Pod względem produkcji i eksportu mięsa drobiowego Polska jest prawdziwą potęgą. W latach 2000–2012 sprzedaż na rynki zagraniczne zwiększyła się szesnastokrotnie. Pozytywne tendencje widać także od początku 2014 roku, gdyż mięso z polskich kurcząt i indyków coraz częściej gości na stołach w Afryce i Azji. Silny wzrost konsumpcji drobiu widać również w kraju, a to za sprawą rosnącej roli zdrowej żywności.
Polska ważnym producentem i eksporterem drobiu
– Jesteśmy jednym z czołowych państw pod względem ilości produkcji i eksportu drobiu. Myślę, że jesteśmy doceniani jako branża, świadczy o tym wartość eksportu. Polacy słyną zresztą z produkcji bardzo dobrej jakości mięsa drobiowego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Edyta Łuczyńska, prezes zarządu Indykpol Brand Management.
Jak wynika z danych GUS, w 2011 r. na Polskę przypadało niemal 12% produkcji mięsa drobiowego w całej Unii Europejskiej. Większymi producentami są tylko Francja i Wielka Brytania. W 2000 r. produkcja drobiu w Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyniosła 15,3 kg, a więc mniej niż wynosi średnia UE-27 będąca na poziomie 22 kg. W 2011 r. ten wskaźnik wyniósł już 37,9 kg, podczas gdy produkcja w przeliczeniu na jednego mieszkańca UE zwiększyła się do 24,4 kg. Pod tym kątem Polska ustępuje tylko Węgrom, Holandii i Belgii, a więc znacznie mniej zaludnionym krajom.
Eksport drobiu z Polski
Wysyłka mięsa i jadalnych podrobów z drobiu zwiększyła się w latach 2000–2012 z 33 tys. ton do 525,1 tys. ton. Ostatnie kwartały to kontynuacja tego trendu, gdzie jak wynika z danych GUS, w trzech pierwszych miesiącach 2014 r. wywóz mięsa drobiowego liczony w tonach był o 4,1% większy niż rok wcześniej. Dynamika eksportu do krajów rozwiniętych wyniosła 2,9%, natomiast do krajów Europy Środkowo-Wschodniej wysyłka zmniejszyła się o 60%. To oznacza, że najszybciej rosła sprzedaż na pozaeuropejskie rynki rozwijające się.
– Zakładam, że polski rynek będzie w dalszym ciągu rósł. Otwierają się także nowe rynki, między innymi Afryka, gdzie spożycie drobiu rośnie, a także kraje azjatyckie. Zakładamy, że spożycie drobiu będzie rosło również w Europie – mówi Edyta Łuczyńska.
Czytaj dalej na następnej stronie...
źródło: Gospodarz.pl/Newseria Biznes, foto:
Gospodarz.pl