Czy polscy producenci wykorzystają sytuację na Bliskim Wschodzie?
Ser, masło i mleko w proszku to towary, na których w styczniu tego roku można było zarobić. Dla polskiej branży mleczarskiej najbardziej łakomym kąskiem jest Algieria.
Ser, masło i mleko w proszku to towary, na których w styczniu tego roku można było zarobić. Dla polskiej branży mleczarskiej najbardziej łakomym kąskiem jest Algieria.
Jeszcze niedawno chów gołębi i ptactwa ozdobnego przynosiło niemały dochód dodatkowy hodowcom. Niestety, obecnie piękne rasowe ptaki nie cieszą się powodzeniem.
Wszystkie badania jednoznacznie wykluczyły możliwość posiadania skażonego mięsa. Niemniej jednak pojawiają się pytania o przyczynę braku embarga na niemieckie mięso.
Mleka jest mało, a co za tym idzie hodowca krów może trochę powybrzydzać w ofertach. Teraz ci, którzy zabiegają o ich względy dbają o jak najlepsze warunki umowy, aby pozyskać klienta.
Pasze zdrożały nawet O 30 procent. Jednakże hodowcy drobiu nie mogą podnieś cen, ponieważ Niemcy sprzedają Polsce tony mięsa, którego nie chce kupować reszta Europy.
To już nie jest chwilowa hossa, ale stała tendencja wzrostowa. Małe ubojnie cieszą tak ogromnym powodzeniem, że inni mogą tylko pozazdrościć.
Przetwórcy są zmuszeni do sprowadzania miodu z odległych państw.
Pomysł, który został zapożyczony z Czech odnośnie mleko-matów, trafił w gusta konsumentów.
W ubiegłym roku wolumen eksportowy Urugwaju wyniósł 245,8 tysiąca ton wołowego mięsa, a to jest o 6,6 procenta mniej niż rok wcześniej.
Jak wykazują dane Komisji Europejskiej, z krajów Wspólnoty w okresie od stycznia do października 2010 roku zaimportowano więcej mlecznych wyrobów niż w analogicznym czasie roku wcześniejszego.
W Polsce producenci walczą z konkurencyjnym mięsem z Niemiec. Wieprzowina od naszych zachodnich sąsiadów jest tak tania, że nie sposób nadążyć za spadkami. We Francji w tej sprawie odbyła się nawet demonstracja.
Proponowane ceny w sieciach marketów są coraz częściej nie do przyjęcia nie tylko przez konsumentów, ale również przez producentów. Dlatego też, coraz częściej klienci mogą skorzystać z usług sklepu firmowego.
Mięso z sprowadzane z Niemczech jest tak tanie, że polskie zakłady mają poważne problemy ze zbytem swoich produktów.