Spadek eksportu mięsa wołowego z Unii Europejskiej
Niestety spada pogłowie bydła w Europie. W związku z tym według prognoz, eksport zmniejszy się o 20 procent.
Niestety spada pogłowie bydła w Europie. W związku z tym według prognoz, eksport zmniejszy się o 20 procent.
Ich obruszenie wywołała informacja opublikowana przez jedną z brytyjskich gazet mówiąca o zakazie importu amerykańskiej wołowiny z hormonami do Unii Europejskiej.
Jak wskazują prognozy, w tym roku do handlu światowego wpłynąć blisko 7,75 mln ton mięsa wołowego, czyli o 2 procent więcej niż rok wcześniej.
W ciągu ostatnich pięciu lat pogłowie bydła w tym kraju wzrosło o 2,2 mln sztuk i aktualnie wynosi 8,2 mln sztuk.
Chile naciska koreańskie władze na to by zostało zniesione embargo na import wołowiny. Wizyta ministra rolnictwa z Chile w Korei Południowej stała się okazją do dyskusji na ten temat.
Jak wykazują ostatnie dane, w okresie pierwszych dwóch miesięcy tego roku saldo w handlu żywcem i wołowiną w krajach Unii Europejskiej było na dodatnim poziomie.
W związku z mniejszym popytem na mięso, ceny za drób, wieprzowinę oraz wołowinę w ostatnim tygodniu kwietnia tego roku zmniejszyły się o blisko 0,5 procenta. Niemniej jednak hodowcy indyków dostali o 1,2 procenta więcej.
W ubiegłym roku do krajów Wspólnoty dostarczono o blisko 12,1 procenta mniej wołowiny niż rok wcześniej. W 2010 roku wolumen ten oscylował na poziomie 286,3 tysięcy ton mięsa.
Do roku 2020 europejscy gospodarze mogą stracić ponad trzy miliardy euro rocznie. Wszystko to za sprawą umowy o wolnym handlu pomiędzy Wspólnotą Europejską a regionem Mercosur usytuowanym w południowej części Ameryki.
Rosjanie w 2011 roku łącznie zaimportują 950 tysięcy ton wołowiny, czyli o 1 procent więcej niż w roku poprzednim.
Według prognoz, bieżąca produkcja wołowiny ukształtuje się na poziomie prawie takim samym jak to miało miejsce w ostatnich dwóch latach. Niemniej jednak, jest to o 1,2 mln ton mniej niż w latach 2007-2008.
W dniach od 4 do 10 kwietnia dostawcy wieprzowiny, za żywiec otrzymali około 4,43 złotego za kilogram. Jest to 1,5 procentowa zwyżka w stosunku do ubiegłego tygodnia. Poza tym jest to o 6 procent więcej niż miesiąc temu, a w stosunku rocznym tendencja wzrostowa wynosi aż 21 procent.
Jak twierdzą eksperci, pogłowie bydła w tym kraju do poziomu z 2006 roku, czyli do 58 mln sztuk wróci za jakieś siedem lat.
W przeciągu najbliższych dwóch lat produkcja mięsa wołowego obniży się, a to za sprawą zwyżki w wytwórczości odnotowanej w 2010 roku.
Program dot. świeżej, schłodzonej lub mrożonej wołowiny i wieprzowiny oraz przetworów spożywczych wyprodukowanych na bazie tych produktów na rynkach Stanów Zjednoczonych, Korei Południowej i Wietnamu.