Kategorie
Zobacz również tu
-
2024-11-22
-
Eksport towarów rolno-spożywczych z Polski
2024-11-22 -
Wyniki kontroli jakości przekąsek słonych
2024-11-22 -
Ceny serów w Polsce (10.11.2024)
2024-11-22
Poznaj produkty
-
Naczepa kurtynowa SKRZYNIOWA - NS.13.28.S
2016-04-21 -
Rozrzutnik obornika N-221 -8 T Cynkomet
2016-05-12 -
Siewnik SP Maschio Gaspardo
2020-05-11 -
Brona mulczowa U209
2013-03-18
Od 17 maja surowsze kary za przekroczenie prędkości i jazdę pod wpływem alkoholu
W dniu 17 maja 2015 r. w życie wchodzi nowy kodeks drogowy. Za przekroczenie o 50 km/h prędkości w terenie zabudowanym kierowca straci prawo jazdy na trzy miesiące. To znacznie dotkliwsza kara niż nawet wysoki mandat i może przyczyni się do zmniejszenia liczby wypadków na drogach. Surowiej będą karani także kierowcy kierujący pod wpływem alkoholu. Muszą liczyć się nie tylko z karą więzienia, lecz także wysoką karą finansową.
Przekroczenie prędkości o 50 km/h = utrata prawa jazdy
– Mamy rewolucyjną zmianę w sankcjach za przekroczenie prędkości – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Bartłomiej Morzycki, prezes Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego. – Zgodnie z prawem, które wchodzi w życie 17 maja, każdy kierowca, który przekroczy prędkość o 50 km/h, będzie miał zatrzymywane prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Takie rozwiązanie funkcjonuje w innych krajach europejskich i statystyki pokazują, że jest to dotkliwsza sankcja niż 200, 300 czy 500 zł mandatu.
Zgodnie z przepisami, jeśli ukarana za nadmierną prędkość osoba zostanie przyłapana na tym po raz drugi, utrata prawa jazdy zostanie wydłużona do sześciu miesięcy. Za trzecim razem starosta wyda decyzję o definitywnym cofnięciu uprawnień, a ukarany kierowca będzie musiał ponownie zdawać egzamin.
Zdaniem Morzyckiego może to sprawić, że kierowcy, na których wysokie mandaty nie robiły wrażenia, zdejmą nogę z gazu. Dotyczy to również osób, dla których prowadzenie samochodu jest źródłem utrzymania.
– Mówię tutaj o kierowcach zawodowych, czyli kierowcach autobusów, komunikacji miejskiej oraz kierowcach flot służbowych, których w Polsce jest kilkadziesiąt tysięcy. Każda z tych osób, jeżeli pozwoli sobie na takie naruszenie prędkości, które skończy się zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące, sprowadza na siebie poważny kłopot, bo przez ten czas nie będzie mogła pracować – podkreśla ekspert.
Zaostrzenie przepisów może poprawić bezpieczeństwo na drogach. Z policyjnych statystyk wynika, że nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków. Z ponad 28 tys. wypadków spowodowanych przez kierujących pojazdem w 7,5 tys. przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.
Czytaj dalej na następnej stronie...