Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi skomentował oficjalnie tegoroczną sytuację żniwną i niskie ceny skupu zbóż . Jednak zapewnienia Stanisława Kalemby o braku możliwości interwencji nie przekonują rolników. Ich zdaniem, optymistyczne dane statystyczne przytaczane przez ministerstwo nie mają odzwierciedlenia w budżetach gospodarstw rolnych - czytamy na stronie Opolskiej Izby Rolniczej.
Pytany o możliwości interwencji na tych rynkach minister Kalemba powiedział, że nie ma mechanizmu, który pozwoliłby na prowadzenie tego typu działań.
- Nie było, nie ma i nie będzie interwencji na rynku rzepaku, a na rynku pszenicy skup interwencyjny byłby możliwy, gdyby ceny spadły do 350 - 400 zł – zaznaczył minister i przypomniał, że cena interwencyjna w UE wynosi 101, 31 euro/t dla wszystkich objętych tym mechanizmem zbóż, a limit zakupów pszenicy dla 28. krajów UE wynosi 3 mln ton.
- Wspólna Polityka Rolna zmierza w kierunku dalszej liberalizacji rynków rolnych, a nie ich regulacji, mimo, że na posiedzeniach Rady Ministrów Rolnictwa w Brukseli polski minister rolnictwa opowiadał się za podwyższeniem cen interwencyjnych i utrzymaniem mechanizmów interwencyjnych – podkreślił szef resortu.
Herbert Czaja z opolskiej izby sugeruje, że miniserstwo zbyt często zasłania się Unią Europejską, a branża rolnicza i produkcja żywności powinna być jednym ze strategicznych sektorów państwa.
- Żywność to prawdopobobnie powinna być najważniejszym produktem strategicznym poza energetyką i obronnością. Jeśli minister poprzestanie na tym, co powiedział, to może mieć gorąco w Warszawie. Może wreszcie ktoś zacznie reagować, a nie tylko brać pieniądze. Narazie mamy wrażenie, że rząd nie jest od ochrony rolnictwa polskiego, ale od tłumaczenia jakie to zasady i obowiązki spoczywają na rolniku nałożone ze strony UE. Rząd powinien bronić polskiego rynku - dodaje Czaja.
Czytaj także: Sytuacja na rynku zbóż i rzepaku – konferencja prasowa ministra Stanisława Kalemby
W ocenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi zbiory zbóż z mieszankami ukształtują się na poziomie 2012 roku i wyniosą ok. 27 – 28 mln ton. Z informacji Oddziałów Terenowych Agencji Rynku Rolnego wynika, że w końcu lipca odnotowano dalszy spadek cen skupu wszystkich monitorowanych rodzajów zbóż. Średnio w kraju za 1 tonę pszenicy konsumpcyjnej w skupie płacono 651 zł, pszenicy paszowej 594 zł/t, żyta konsumpcyjnego 399 zł/t, a jęczmienia paszowego 582 zł/t. Były to ceny niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego dla pszenicy konsumpcyjnej o ok. 14%, a dla żyta konsumpcyjnego nawet o 45,1%.
źródło: Gospodarz.pl/Izba Rolnicza w Opolu, foto:
Gospodarz.pl