Po transporcie należy zostawić roślinę na zewnątrz, aby nie dopuścić do tzw. „szoku termicznego”. Do ciepłego pomieszczenia wstawiamy ją dopiero przed samymi świętami, przetrzymując ją przez co najmniej dobę w chłodniejszym miejscu. Jeśli ziemia z donicą jest zamarznięta zalecane jest wstawienie jej najpierw do pojemnika z ciepłą wodą. Pamiętajmy również, że w temperaturze około 20 stopni C. drzewko może ulec wcześniejszej wegetacji. Dlatego zaraz po świętach należy je umieścić z powrotem w chłodnym miejscu lub posadzić bezpośrednio do gruntu (jeśli ziemia nie jest zamarznięta). Natomiast gdy zauważymy, że z pączków rozwijają się młode pędy, roślinę będziemy mogli posadzić w ogródku dopiero późną wiosną, gdy minie niebezpieczeństwo spóźnionych przymrozków.
Podczas świąt nie należy zapominać o podlewaniu. Ziemia w donicy musi być stale wilgotna. Również w okresie do dwóch lat po posadzeniu drzewka w gruncie musimy mu poświęcić większą uwagę. Ziemię wokół należy wysypać korą, co ograniczy parowanie wody i uniemożliwi wzrost chwastów. Przez początkowy okres nie jest zalecane stosowanie nawozów azotowych. Roślina bowiem potrzebuje czasu na rozbudowę systemu korzeniowego, aby została zachowana równowaga części nadziemnej i podziemnej, niezbędna do prawidłowego wzrostu.
Cięta roślina wymaga uwagi nie mniejszej niż drzewko w doniczce. Jeśli zdecydujemy się zakupić ciętą choinkę, powinniśmy nabyć do niej również stojak, do którego można nalać wodę. Takie rozwiązanie znacznie przedłuży życie choinki. Poziom wody w stojaku powinien sięgać co najmniej pnia.
Jeśli mamy podejrzenia, że drzewko zostało ścięte dużo wcześniej, obcinamy kawałek pnia (2-2,5 cm) i przed umieszczeniem w stojaku - zanurzamy w pojemniku z wodą.
Tak przygotowaną choinką z pewnością będziemy mogli sie cieszyć przez dłuższy czas.