Kategorie
Zobacz również tu
-
2024-12-23
-
Globalne zbiory zbóż
2024-12-23 -
Ceny zbóż na giełdach towarowych (8.12.2024)
2024-12-23 -
Unijna produkcja trzody chlewnej
2024-12-23
Poznaj produkty
-
Arielle
2012-02-03 -
Stacjonarny mieszalnik TMR
2013-08-14 -
Seria CXL McCormick
2011-01-04 -
Kocioł KOSTRZEWA MINI BIO LUXURY B
2020-04-23 -
BOBMAN "FL" kompaktowa ścielarka
2020-07-30
Polskie miasta należą do jednych z najbardziej zanieczyszczonych w Europie
Emisja pyłów i szkodliwych gazów przybiera na sile wraz z początkiem sezonu grzewczego. Jak wynika z badania przeprowadzonego w ramach kampanii „Nie rób dymu” 40% Polaków przyznaje, że nie wie, na czym polega zjawisko niskiej emisji, a 20% z nich uważa, że palenie śmieci to wyraz oszczędności i proekologicznego zachowania. Paliwem niskoemisyjnym może być drewno, ale pod warunkiem odpowiedniego przechowywania i rozpalania.
– Polacy deklarują, że bardzo dużo wiedzą o ekologii, zwłaszcza o jakości powietrza. Natomiast jeżeli dopytujemy głębiej, okazuje się, że znajomość poszczególnych terminów, np. niska emisja, jest bardzo niewielka. Polacy często spotykają się z tym sformułowaniem, natomiast nie znają jego znaczenia – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Bartosz Sawicki z Kampanii „Nie Rób Dymu”.
Z raportu WHO wynika, że jakość powietrza w Polsce należy do jednej z najgorszych w Unii Europejskiej. Z dziesięciu najbardziej zanieczyszczonych miast aż połowa znajduje się w Polsce. Początek sezonu grzewczego to okres, kiedy problem ten nasila się. Z badania przeprowadzonego przez instytut badawczy ARC Rynek i Opinia w ramach kampanii „Nie rób dymu” wynika, że choć 65% stara się unikać palenia śmieci, to dla 20% to działanie proekologiczne i pożyteczne.
– Wiemy, że ogrzewanie wpływa na środowisko, zwłaszcza na jakość powietrza. Natomiast przy wyborze konkretnego źródła ogrzewania najczęściej kierujemy się ceną, a wpływ na środowisko i na jakość powietrza są elementami, który najrzadziej wpływają na nasze wybory – tłumaczy Sawicki. – Drewno jest paliwem bardzo ekologicznym o niskim poziomie zanieczyszczeń. Polacy nie potrafią jednak palić nim w odpowiedni sposób, sami siebie trując.
Analiza emisji pochodzącej z drewna w ramach kampanii potwierdza, że może być ono paliwem niskoemisyjnym. Oczywiście, jeżeli będzie odpowiednio przygotowane, czyli sezonowane (suche) oraz rozpalane od góry, ponieważ żar przenosi się z góry na dół.
– Namierzyliśmy sześć głównych mitów na temat spalania drewna. Po pierwsze, nie jest prawdą, że jest ono nieefektywne i daje mało ciepła. Tylko nieodpowiedni gatunek drewna i drewno spalane w nieodpowiedni sposób dają niewiele ciepła. Kolejny mit dotyczy tego, że urządzenia, które efektywnie spalają drewno, są drogie, kosztują nawet 20 tys. zł, a to oczywista nieprawda – przekonuje ekspert.
Czytaj dalej na następnej stronie...