Kategorie
Zobacz również tu
-
2024-12-23
-
Globalne zbiory zbóż
2024-12-23 -
Ceny zbóż na giełdach towarowych (8.12.2024)
2024-12-23 -
Unijna produkcja trzody chlewnej
2024-12-23
Poznaj produkty
-
Arielle
2012-02-03 -
Stacjonarny mieszalnik TMR
2013-08-14 -
Seria CXL McCormick
2011-01-04 -
Kocioł KOSTRZEWA MINI BIO LUXURY B
2020-04-23 -
BOBMAN "FL" kompaktowa ścielarka
2020-07-30
Polskie miasta należą do jednych z najbardziej zanieczyszczonych w Europie
Emisja pyłów i szkodliwych gazów przybiera na sile wraz z początkiem sezonu grzewczego. Jak wynika z badania przeprowadzonego w ramach kampanii „Nie rób dymu” 40% Polaków przyznaje, że nie wie, na czym polega zjawisko niskiej emisji, a 20% z nich uważa, że palenie śmieci to wyraz oszczędności i proekologicznego zachowania. Paliwem niskoemisyjnym może być drewno, ale pod warunkiem odpowiedniego przechowywania i rozpalania.
Ponadto Polacy nie wiedzą też, jakim drewnem najlepiej jest palić czy w jaki sposób rozpalać w kominku.
– Drewno jest ekologicznym sposobem ogrzewania, jeśli będziemy używać drewna odpowiednio suchego. Musi ono leżakować co najmniej 2 lata w suchym miejscu tak, aby straciło tę wilgotność, którą ma świeże drzewo. Świeże drzewo nie jest ekologiczne, suche już tak – wskazuje prof. Mariusz Filipowicz z Wydziału Energetyki i Paliw Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
Udział wilgoci w paliwie zapewniający minimalny poziom emisji pyłów i efektywne dopalanie tlenku węgla to ok. 15%. Świeże drewno ma wilgotność na poziomie 75–80% i dlatego powinno się stosować wyłącznie drewno sezonowane.
– Prawidłowe przechowywanie drewna powinno być takie, żeby pozbywało się zgromadzonej w trakcie wzrostu wilgoci. Pomieszczenie powinno być przewiewne, zadaszone, aby nie zbierała się tam naturalna wilgotność, żeby drzewa nie zostały zaatakowane przez grzyby. Suche pomieszczenie to klucz – tłumaczy prof. Filipowicz.
Dodatkowo aby spalanie drewna było ekologiczne, konieczne jest również sprawne urządzenie grzewcze. Co więcej, nieodpowiednie rozmiary i ułożenie kawałków drewna w komorze spalania także mogą wpływać na podwyższenie emisji zanieczyszczeń. Wynika to z utrudnionego dostępu powietrza do pewnych partii wsadu.
Najlepszym gatunkiem drzewa do palenia w piecu i kominku jest dąb, ponieważ pali się wolno i długo, oraz ma wysoką wartość kaloryczną. Z kolei należy unikać drzew iglastych, w których duża zawartość żywicy tworzy chmury dymu, a także zanieczyszcza wnętrze i przewody kominowe, a przez to obniża wydajność i sprawność paleniska.
– Rodzaj drewna jest istotny. Głównie użytkuje się drzewa liściaste, mają większą gęstość, spalają się wolniej, nie zawierają żywic i mniej się dymią – podkreśla prof. Mariusz Filipowicz.