Próby rządu rosyjskiego mające na celu powstrzymanie wzrostu krajowych cen pszenicy wywołały gwałtowny wzrost cen światowych, który zniwelował wprowadzone pierwotnie cła eksportowe na poziomie 25 euro za tonę pszenicy (od 15 lutego). Stąd w piątek ogłoszone zostały kolejne kroki w postaci podwojenia stawki na pszenicę (do 50 eur/t) od połowy marca i nałożenia ceł także na kukurydzę i jęczmień.
Stawki celne obowiązujące od połowy marca:
-
pszenica: 50 eur/t;
-
kukurydza:25 eur/t;
-
jęczmień: 10 eur/t.
Wszystko to w ramach kontyngentu 17,5 mln ton zbóż w okresie od połowy lutego do końca czerwca.
Co ważne władze sygnalizują, że zamierzają utrzymać cła (powyżej 0%) po 30-czerwca 2021, kiedy to zaczyna się nowy sezon.
Rosja, od zawsze będąca jednym z największych eksporterów pszenicy na świecie, w ostatnich miesiącach odnotowała wyczerpanie zapasów państwowych zbóż, ponieważ popyt na produkty zbożowe gwałtownie wzrósł.
Agencja informacyjna Interfax podała niedawno, że w zapasach rosyjskiego rządu jest około 200 000 ton zboża.
Wysoka cena pszenicy na świecie ogranicza aktywność kupujących, dlatego nie wiadomo, czy w drugiej połowie sezonu dostawcy tego zboża będą mogli nadal podnosić ceny.
źródło: Gospodarz.pl/WGT S.A./Andrzej Bąk foto:
Gospodarz.pl