Pod koniec tygodniu Ministerstwo Rolnictwa Rosji przedstawiło propozycję redukcji ceł w eksporcie pszenicy, polegające na podniesieniu kwoty odliczanej od cen zbóż – z 5500 rubli do 6500 rubli za tonę. Obniżeniu miałby też ulec minimalny poziom ceł – do 10 rubli za tonę. Od 1 października 2015 r. nowa formuła kalkulacji taryf będzie więc wyglądała następująco: 50% ceny zbóż minus 6500 rubli za tonę, jednak nie mniej niż 10 rubli za tonę.
Ministerstwo Rolnictwa od dłuższego czasu rozważało wprowadzenie zmian w systemie ceł obowiązujących w eksporcie pszenicy. Jednak na początku września br. minister rolnictwa zapowiadał, że zmiany nie będą wprowadzone. Jak sugeruje FAMMU/FAPA, zmiana oficjalnego stanowiska w tej kwestii jest najprawdopodobniej związana z naciskami ze strony rosyjskich handlowców, skarżących się na to, iż obowiązujący mechanizm zmiennych ceł w eksporcie pszenicy obniżał pozycję konkurencyjną rosyjskiego ziarna w zestawieniu z ofertami pozostałych dostawców.
Od 1 lipca br. obowiązuje nowy system zmiennych taryf. Cła eksportowe wynoszą 50% ceny zgłoszonej do oclenia pomniejszone o 5500 rubli za tonę, jednak nie mniej niż 50 rubli za tonę. Wysokość pobieranych ceł jest uzależniona od kursu dolara. Duże wahania kursu walut powodują problemy w precyzyjnym wyliczeniu cła. Rosyjskie służby celne kalkulują wysokość opłat po załadowaniu towaru na statki i wypełnieniu deklaracji przez eksportera, nie zaś w momencie, w którym następuje podpisanie zgody na eksport. Te mankamenty w funkcjonowaniu systemu powodują naliczanie nieprecyzyjnych ceł – często zbyt wysokich.
W bieżącym sezonie handlowym Rosja ma szansę na odnotowanie bardzo dobrego wyniku w eksporcie zbóż. Według przewodniczącego amerykańskiej firmy analitycznej AgResource, potencjalne możliwości kraju szacowane są na 23,5 – 24 mln ton. Są one wyższe od oficjalnych prognoz eksportu wynoszących od 20 do 21 mln ton.
źródło: Gospodarz.pl/FAMMU/FAPA, foto:
Gospodarz.pl