W. Humięcki: ANR nie będzie ingerowała w transakcje pomiędzy rolnikami

ANR nie będzie ingerowała w transakcje pomiędzy rolnikami

Agencja Nieruchomości Rolnych będzie monitorowała obrót ziemią, ale nie będzie ingerowała w transakcje pomiędzy rolnikami. - Agencja generalnie nie będzie miała prawa nawet wchodzić tam w takie transakcje, gdzie obrót będzie między rolnikami, gdzie ceny będą, powiedzmy, odpowiadały rynkowi, rolnikom spełniającym tutaj te warunki z ustawy wynikające. Natomiast tam gdzie podmiot chcący nabyć, a nie spełniający kryteriów rolnika, w domyśle z przeznaczeniem, nie wiem, na obrót jako inwestycję traktujący grunt, a nie do uprawy. W takich sytuacjach Agencja będzie miała prawo wchodzić. Nie chodzi już o to aby Agencja wchodziła, kupowała tam ziemię i później nie miała co z nią zrobić, komu zaoferować czy to do dzierżawy czy to do sprzedaży. - wyjaśnia Prezes ANR

Wiktor Szmulewicz Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych widzi szansę dla rolników na powiększenie gospodarstw rodzinnych oraz szanse dla młodych rolników.

- Rolnicy sądzę, że są z tego akurat zadowoleni, bo mamy raczej zadyszkę finansową na wsi. Brakuje kapitału na wiele inwestycji na wsi. Dzisiaj mamy, wiem że uruchomiony PROW będzie lada dzień na inwestycje. Wtedy jeżeli będą wiedzieć, że mają szansę wydzierżawienie z możliwością ewentualną odkupu później lub przedłużenia dzierżaw na dłuższe okresy, więc wtedy te środki jakieś tam ewentualnie wolne będą mogli zainwestować w coś innego, co przyniesie im dodatkowy dochód - stwiredza Prezes KRIR.