Eksport wszystkich zbóż z Polski jest niewiele większy i sięga 2,15 mln ton, a to oznacza, że pszenica stanowi 92% naszego eksportu ziarna poza UE.
Wysyłki naszej pszenicy w tym sezonie (poza UE) są o 22% większe od tych z analogicznego okresu poprzedniego sezonu, kiedy to w ciągu pierwszych 34 tygodni wywieźliśmy poza UE 1,62 mln ton pszenicy.
Polska nadal utrzymuje się na 4 miejscu w rankingu eksporterów unijnej pszenicy, jednak zbliżony do nas wynik osiągnęli też Niemcy i Rumunia.
Mimo fatalnych zbiorów, w unijnym eksporcie pszenicy miękkiej liderem jest Francja (27,2% udział), która zdecydowanie wyprzedza Litwę (15,3%) oraz Łotwę (12,7%). Za nimi plasuje się Polska (11,9%), Niemcy (11,8%) oraz Rumunia (11,2% udział).
IMPORT ZBÓŻ SPOZA UE
W tym sezonie import zbóż do Polski spoza UE jest marginalny.
Import - zboża razem za 34 tygodnie sezonu 2020/21 to: 36,05 tys. ton (w porównaniu do 50,68 tys. ton w tym samym okresie sezonu 2019/20).
W tym:
-
kukurydza: 29,91 tys. ton;
-
pszenica miękka: 1,73 tys. ton;
-
pszenica durum: 1,27 tys. ton.
W poprzednim sezonie (2019/20) import zbóż do Polski (spoza UE) spadł ponad pięciokrotnie i był symboliczny.
W całym sezonie 2019/20 sprowadziliśmy spoza UE tylko 69,58 tys. ton ziarna, w tym 46,46 tys. ton kukurydzy.
Dla porównania, w sezonie 2018/19 nasz import zbóż sięgał 338,63 tys. ton, w tym 261,63 tys. ton kukurydzy. Oznacza to spadek importu zbóż o 82% - licząc r/r.