Notowania zbóż i oleistych. Tydzień silnych spadków (26.02.2016)

Notowania zbóż i oleistych

W podobnym zakresie spadły ceny kanadyjskiej canoli (-4,2%). Ok. 3% spadek tygodniowy, zaliczyły amerykańskie kontrakty na kukurydzę, soję i śrutę sojową. Na tym tle, 1% przecena unijnego rzepaku wydaje się być niewielka. Presji spadkowej oparła się kukurydza notowana w Paryżu. Seria najbliższa zanotowała nawet 0,2% wzrost w skali tygodnia.

Jak informuje Andrzej Bąk z e-WGT, podczas piątkowych notowań, tracące na wartości euro do dolara, stworzyło szansę na wyższe zamknięcie unijnych kontraktów i wywierało presję spadkową na amerykańskie zboża i kompleks sojowy. Dodatkowo w piątek w USA, Departament Rolnictwa (USDA) opublikował swoje prognozy krajowej produkcji zbóż i soi w sezonie 2016/17. Według najnowszych danych, amerykańska produkcja kukurydzy powinna wzrosnąć w tym roku, powodując dalszy wzrost zapasów. Amerykańska produkcja pszenicy spadnie (niższy o 7% areał) w tym roku, mimo to nastąpi dalszy przyrost zapasów na koniec nowego sezonu.

USDA przewiduje lekkie pogorszenie amerykańskiego bilansu soi. Po rekordowych zbiorach w ubiegłym roku, zbiory soi w USA powinny spaść w tym roku. Jednocześnie USDA prognozuje wzrost eksportu soi w kolejnym sezonie, stąd zapasy na koniec sezonu 2016/17 obniżą się. Publikowane dane ograniczyły jedynie skalę przecen na rynku soi, na którym rośnie konkurencja ze strony Ameryki Południowej (trwają tam zbiory).

W Chicago, fundusze hedgingowe zwiększyły swoje krótkie pozycje netto. W piątek, inwestorzy spekulacyjni sprzedali netto ok. 5 tys. kontraktów na kukurydzę i po ok. 4 tys. na pszenicę i soję.

Warunki klimatyczne są nadal korzystne na północnej półkuli, a w UE tylko Polska odnotowała szkody spowodowane mrozem, szacowane na około 10% areału. Jednak nasz kraj nie jest głównym producentem zbóż i rzepaku w Europie. Ceny pszenicy są atrakcyjne dla producentów pasz w porównaniu do kukurydzy. Może to spowodować zwiększony popyt na pszenicę paszową.

Przejdź do notowań na następnej stronie...