Z kolei w przypadku soi, która ma największy udział w globalnej produkcji oleistych, sytuacja na tym rynku jeszcze do niedawna pozostawała napięta. Pomimo wysokich tegorocznych zbiorów w Brazylii i Argentynie, przerób surowca w tym regionie w okresie ostatnich 3-4 miesięcy był niższy niż oczekiwali uczestnicy rynku.
W Argentynie rolnicy wstrzymywali się ze sprzedażą większej ilości soi, protestując przeciwko wysokim podatkom eksportowym dla soi oraz sztucznemu zawyżaniu wartości peso w stosunku do dolara amerykańskiego, przy czym dolar na czarnym rynku kosztował prawie dwa razy więcej peso niż wynikałoby to z oficjalnego kursu. W efekcie przetwórcy soi mieli problemy z zakupem właściwej ilości surowca. Zdaniem Oil World, w Brazylii przetwórcy soi rywalizowali o surowiec z eksporterami.
Mniejsza od oczekiwanej produkcja śruty sojowej w Ameryce Południowej, a w konsekwencji niższy eksport tego surowca, doprowadziły do napiętej sytuacji na rynku globalnym. W rezultacie ceny śruty sojowej osiągnęły bardzo wysokie poziomy.
Przewidywania dotycząca globalnego rynku soi w sezonie 2013/2014 są jednak dosyć optymistyczne. Według prognoz Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA), światowe zbiory soi mogą wynieść blisko 282 mln t. Mimo że to mniej o 4,2 mln t niż oczekiwano w lipcu, w porównaniu z sezonem 2012/2013 byłby to wynik większy o ponad 14 mln t, czyli 5%. USDA szacuje, że w samych Stanach Zjednoczonych tegoroczna produkcja soi wyniesie prawie 89 mln t, przy czym w lipcu spodziewano się jeszcze 93 mln t w stosunku do 82 mln t rok wcześniej.
Czytaj o cenach soi na Gospodarz.pl
Globalne zapasy soi na koniec sezonu 2013/2014 mogą osiągnąć poziom 72,3 mln t, czyli o 10 mln t więcej w odniesieniu do końcówki sezonu 2012/2013. Wskaźnik zapasy/zużycie w sezonie 2013/2014 wyniesie 26,9% w porównaniu do 24,1% w sezonie 2012/2013 i 21,3% w sezonie 2011/2012.
Zdaniem analityków Banku BGŻ oczekiwana poprawa relacji podażowo-popytowych na globalnym rynku oleistych w sezonie 2013/2014 będzie oddziaływać w kierunku utrzymania ich cen na poziomie mniejszym niż w sezonie 2012/2013. Jednakże ceny surowców rolnych poza czynnikami podażwo-popytowymi w znaczącym stopniu wpływają również nastroje na rynkach terminowych, ceny ropy naftowej czy kursy walutowe.