Oczywiście można wybrać szkło – szklaną butelkę można wykorzystywać wielokrotnie, może też być przetwarzana w nieskończoność. Nie zanieczyszcza środowiska szkodliwymi substancjami, bo w całości wykonano ją z jednego rodzaju materiału występującego w przyrodzie. Jeżeli system zapewniania bezpieczeństwa i jakości w fabryce zaszwankuje, to w przypadku szklanych opakowań występuje najmniejsze prawdopodobieństwo, że coś zostanie źle przebadane lub nielegalnie przewiezione z zagranicy.
- Szkło wydaje się idealnym opakowaniem, ale plastik musi być bezpieczny i nie powinniśmy obawiać się wykorzystywania go zgodnie z przeznaczeniem – tłumaczy Anna Żbikowska.
W czym zabrać lunch do pracy
W internecie łatwo znaleźć porady dotyczące tego, jak przyrządzić obiad do pracy, mniej natomiast mówi się o tym, że równie ważne jest to, w czym się go przenosi i podgrzewa. W przypadku opakowań wielorazowych najistotniejsze jest, by znajdował się na nich symbol kieliszka i widelca, świadczący o tym, że pojemnik nadaje się do kontaktu z żywnością. Warto zapoznać się z oznaczeniami wytłoczonymi na pudełku lub umieszczonymi na naklejce czy etykiecie. Dzięki temu można dowiedzieć się, czy opakowanie jest odpowiednie, by wlać do niego wrzątek, podgrzewać w mikrofalówce albo mrozić. Jeżeli przeznaczenie czegoś jest nieoczywiste, to informacja o tym powinna się pojawić.
- Nie należy zakładać, że wszystkie pojemniki spełniają te same kryteria i nie tracą właściwości w ekstremalnych warunkach – wyjaśnia prof. Żbikowska. – Warto też ufać zmysłom: jeżeli opakowanie traci kształt pod wpływem ciepła, to znaczy że nie należy przechowywać w nim gorących produktów.