Pszczelarze lękają się o swoje pszczoły, które ze względu na tak łagodny przebieg zimy mogą być osłabione gdy nadejdzie wiosna.
Niestety z tego powodu mogą produkować mniejsze ilości miodu, co w efekcie spowoduje wzrost cen miodu.
Owady te nie zapadają w sen zimowy, chociaż ich życie jest mniej intensywne niż na wiosnę, by przeżyć spożywają zgromadzony pokarm, a w tym wypadku jest on zostawiony przez pszczelarza. Poza tym szybciej też zaczynają się rozmnażać i kiedy w tym czasie wystąpią nagłe przymrozki to mogą one oznaczać dla nich śmierć.
źródło: Gospodarz.pl/tvp.info Foto: sxc.hu