Mniej pszczół, droższy miód rzepakowy
Długa i mroźna zima zaszkodziła pszczelarzom w całej Polsce. Średnio stracili oni od 5 do 10% pszczół. Niestety, Dolny Śląsk został dotknięty szczególnie mocno.
Długa i mroźna zima zaszkodziła pszczelarzom w całej Polsce. Średnio stracili oni od 5 do 10% pszczół. Niestety, Dolny Śląsk został dotknięty szczególnie mocno.
Jedynie 13 z 27 krajów Unii Europejskiej opowiedziało się za zakazem stosowania niebezpiecznych dla pszczół pestycydów - neonikotynoidów. Wygląda, więc na to że zakazu tych nieobojętnych dla życia pszczół środków nie uda się jednak wprowadzić.
Wiele uli pozostaje pustych, bo pszczele rodziny zatruwają się pyłkiem pochodzącym od spryskanych kwiatów rzepaku.
Zdaniem ekspertów, w ciągu tej zimy populacja pszczół w Niemczech zmniejszyła się prawdopodobnie o 20-30 procent z powodu roztocza Varroa destructor.
Pszczelarze lękają się o swoje pszczoły, które ze względu na tak łagodny przebieg zimy mogą być osłabione gdy nadejdzie wiosna.
Sytuacja pszczelarzy jest dramatyczna. W związku z tym Parlament Europejski przyjął projekt rezolucji w tej kwestii.
Większa śmiertelność pszczół oznacza mniejszą ilość pożywienia oraz zachwianie stabilności środowiska na terenie Unii Europejskiej. W związku z tym należy zwiększyć ochronę tych owadów.