Grzyby jadalne. Obalamy mity, przedstawiamy fakty

W tekście zapreznetowanym na stronie Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Boguchwale apkety związane z oceną właściwości grzybów podzielono na "fakty i mity". Zapraszamy do lektury i wyrażania własnych opinii w komentarzach.

Grzyby są ciężkostrawne – mit

To sosy, w których dusimy grzyby, są ciężkostrawne. Mają śmietanę, zasmażkę, zbyt mało ziół ułatwiających trawienie. Ciężkostrawny jest też obiad, w którym duszone grzyby są dodatkiem do kawału mięcha. Grzyby jada się zamiast mięsa.

I jeszcze jedno: zbiera się grzyby młode, małe, urośnięte takie dopiero co. Stare grzyby, z rozwalającym się już, podsuszonym kapeluszem, mają pilnować zachowania gatunku, a nie służyć ludziom jako potrawa. Młody grzybek zjedzony przed godz. 17 na pewno szybko się strawi.

Grzyby nie zawierają witamin – mit

Grzyby zawierają witaminy. Przede wszystkim witaminę D, a także: K, E, C i A oraz witaminy z grupy B. To dlaczego powtarza się, że grzyby zapobiegają osteoporozie? Święta prawda! Najwięcej wit. D mają prawdziwki i kurki, ale też i inne jadalne grzyby.

Grzyby nie zawierają mikroelementów – mit

Grzyby zawierają niezbędne mikroelementy. 

Oto niektóre z nich:

Selen - Pierwiastek konieczny do działania układu odpornościowego, działający antynowotworowo, chroniący przed chorobami serca.

Jod - Ten słynny jod od tarczycy, odporności, nerwów, jasności myślenia i zapobieganiu otyłości. Jod. który pomaga usuwać z organizmu ciężkie metale.

Cynk - Konieczny dla prawidłowego wzrostu, działania układu płciowego, piękna włosów i skóry. Niezbędny dla pracy nerek, wątroby, gruczołu krokowego i mięśni.

Grzyby zawierają także potas, miedź, wapń, fosfor, żelazo i sód.

Grzyby są zbędne w diecie – mit

Grzyby detoksykują organizm, czyli usuwają z niego trujące substancje i szkodliwe pierwiastki. Wzmacniają niektóre narządy wewnętrzne, głównie nerki. U osób przewlekle chorych, przy długotrwałym braniu leków, grzyby w diecie to podstawa. Obniżają poziom „złego” cholesterolu we krwi. Są konieczne w domach, gdzie jada się tłusto, dużo grilluje, często smaży. Pobudzają układ odpornościowy i jak czosnek zwalczają wirusy. Regulują krzepliwość krwi, zapobiegając zatorom, są niezbędne w diecie tzw. sercowców. Zawierają związki pobudzające pracę jelit, pomagają przy problemach gastrycznych. Są źródłem białka i aminokwasów. Niektóre (np. opieńki, boczniaki) wykazują działanie lecznicze. Z racji swoich zawartości powinny być często jadane przez obie płcie. Mężczyznom zapewnią zdrowie przy dowolnie nierozsądnej, tłustej diecie, oczyszczą z wdychanych każdego dnia spalin, uchronią przed zawałem, a przede wszystkim dadzą sprawność tzw. męską i płodność. Kobietom grzyby dadzą piękną cerę, gęste, lśniące włosy i zabezpieczenie przed osteoporozą.

Sierpień to okres, w którym grzybiarze zwykle wracają z lasów z pełnymi koszykami grzybów. W 2013 roku jest inaczej, bo upały spowodowały, że w lasach grzybów jest jak na lekarstwo. By dorodne prawdziwki, kozaki i podgrzybki pojawiły się w naszych zagajnikach, potrzeba sporo opadów deszczu oraz ciepłych nocy. Miejmy nadzieję, że we wrześniu będzie lepiej.
 

Eugenia Strojny
Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego
w Ropczycach