| Autor: redakcja

64 przypadki niewypłacalności firm i gospodarstw rolnych w 2019

Wzrost liczby upadłości firm i gospodarstw branży rolnej jest zauważalny w statystykach. W pierwszych trzech kwartałach 2019 roku odnotowano 64 przypadki niewypłacalności. W pierwszych trzech kwartałach 2018 roku 53. A więc wzrost aż o 21 procent.

64 przypadki niewypłacalności firm i gospodarstw rolnych w 2019

Nagromadzenie różnych problemów w przedsiębiorstwie czy gospodarstwie nie musi oznaczać upadłości. Dla firm, które doświadczają problemów, ale mają potencjał jest restrukturyzacja. Dzięki niej, mimo utraty płynności finansowej, przedsiębiorstwo ma szansę stanąć na nogi. 

- Słabe wyniki finansowe i niepokojące bilanse powinny być „lampką ostrzegawczą”, którą dobry menedżer we właściwym momencie dostrzeże. Utrata płynności finansowej będzie już wyłącznie głośnym alarmem o pożarze, który natychmiast trzeba gasić. Problemy finansowe to zawsze trudna sytuacja, ale nie zawsze muszą oznaczać upadek przedsiębiorstwa. - mówi Szymon Mojzesowicz z firmy doradczej Lege Advisors. 



Formalności związane z rozpoczęciem restrukturyzacji różnią się w zależności od rodzaju postępowania. Wspólnym wymogiem jest złożenie wniosku z załącznikami, opłata sądowa (1 tys. zł) oraz, na wezwanie Sądu, zaliczka na koszty postępowania o otwarcie restrukturyzacji (ok. 4-5 tys. zł). Wniosek należy złożyć do odpowiedniego Sądu Rejonowego z Wydziałem Upadłościowo-Restrukturyzacyjnym, właściwego dla miejsca prowadzenia działalności gospodarczej. W przypadku braków formalnych Sąd wzywa do ich usunięcia, co niestety, przedłuża czas rozpatrywania wniosków. Restrukturyzacja w zależności od rodzaju postępowania i środków może trwać od kilku miesięcy do 2-3 lat. 


Tagi:
źródło: