Przyczyną takiego nadmiaru produktu jest masowe pojawianie się nowych ferm w całej Polsce. Nijaką sytuację ratuje trochę eksport. Polska umocniła swoja pozycję na rynku europejskim. Wyróżniamy się na tle konkurentów tym, że mamy zdecydowanie niższe ceny. Są one nawet o połowę niższe niż u krajowych producentów.
Niemniej jednak hurtowe ceny nie pozostawiają złudzeń. Zależnie od rozmiaru, za jajka zapłacimy 0,19-0,27 złotego za XL, a 0,09-0,11 złotego za S.
Są to bardzo niekorzystne ceny biorąc pod uwagę to, że po przeliczeniu same koszty paszy wynoszą 0,18 złotego za sztukę.
Niestety hodowcy muszą dokładać do swojego interesu, a to najgorszy moment na kryzys, ponieważ jeszcze w tym roku trzeba wymienić klatki co wiąże się z kolejnymi kosztami.