Według Grzebisza 2009, większość Polski jest w trzeciej fazie, a część nawet w czwartej.
Jest to proces niepokojący, ponieważ materia organiczna pełni wiele funkcji w glebie jak:
- zatrzymywanie i uwalnianie składników mineralnych 4 do 12 razy większe niż we frakcji mineralnej gleby;
- zatrzymanie i gromadzenie wody (1 tona MOG zatrzymuje około 4 tony wody);
- utrzymanie poprawnej, gruzełkowej struktury gleby;
- pobudzenie aktywności mikrobiologicznej gleby.
Wszystkie te funkcje pomagają na przykład w ograniczeniu niekorzystnego wpływu suszy, stabilizują plony ilościowo i jakościowo.
W Polsce 56% gruntów charakteryzuje się niską i średnią zawartością materii organicznej - w granicach 1-2 %. Ujemne salda posiadają w większości gospodarstwa roślinne, gdzie główne źródło MOG stanowi słoma, która jest często sprzedawana. Główną przyczyną spadku zawartości MOG jest znaczący spadek pogłowia zwierząt w latach 1980-2010.
Można przeciwdziałać tym niekorzystnym trendom poprzez zwiększenie uprawy bobowatych i traw, uprawę międzyplonów, zaorywanie słomy i wszystkich odpadów roślinnych, nawozów zielonych czy wreszcie stosowanie uprawy konserwującej gleby.
Czytaj dalej na następnej stronie...