Pierwszy i drugi kwartał upłynęły pod znakiem pozytywnego „efektu Macrona”, ale w trzecim kwartale indeks nastrojów konsumenckich zmalał.
We Francji ciągle panuje wysokie bezrobocie – dwa razy wyższe niż w pozostałych dużych gospodarkach europejskich, czyli na przykład w Niemczech – a ponadto media poświęcają wiele uwagi zaplanowanym przez prezydenta reformom rynku pracy.
Oczekiwania gospodarcze spadały przez cały kwartał, pod koniec września osiągając poziom 30,2 pkt., czyli o 18,9 pkt. gorszy niż na koniec drugiego kwartału, ale o 23,4 pkt. wyższy niż rok wcześniej.
Na początku trzeciego kwartału oczekiwania dochodowe gwałtownie spadły, po czym nieznacznie urosły, żeby we wrześniu znowu osłabnąć i zamknąć miesiąc na poziomie -18,9 pkt., co jest najgorszym wynikiem od kwietnia 2016 r. To oznacza też spadek o 21,6 pkt. w porównaniu do danych z końca drugiego kwartału, kiedy to oczekiwania dochodowe w końcu drgnęły i osiągnęły wartości dodatnie po dziesięciu latach trwania poniżej zera. Oczekiwania dochodowe były też o 5 pkt. niższe niż w analogicznym momencie 2016 r.
Z kolei skłonność do zakupów, po stabilnym początku kwartału odnotowała drobną korektę w dół pod koniec września i ostatecznie wyniosła 22,7 pkt. Ta wartość jest o 2,8 pkt. niższa w porównaniu do końca drugiego kwartału, ale o 14 pkt. wyższa niż w analogicznym momencie roku ubiegłego.
źródło: Gospodarz.pl/GfK foto:
Gospodarz.pl/MP