W Paryżu listopadowa pszenica potaniała wczoraj 1 euro/t, podczas gdy kukurydza z realizacją w czerwcu zyskała 0,5 euro/t. Oba te kontrakty tracą w tym tygodniu po ok. 2%.
Na giełdzie w Chicago kontynuowane były przeceny. Lipcowa seria na pszenicę straciła w czwartek blisko 1% i zamknęła na minusie 16 z 17 ostatnich sesji. Po osiągnięciu szczytu z 6-go maja, pszenica w Chicago systematycznie tanieje, tracąc od tego czasu ponad 13%.
Mniej więcej tyle samo dzieli ją od 3,5 letnich minimów z końca stycznia tego roku. Podobnie wygląda sytuacja z amerykańską kukurydzą. W tym przypadku kontrakt najbliższy na kukurydzę stracił w maju na CBoT połowę wzrostów z okresu styczeń-kwiecień.
Tempo ostatnich przecen wynika z silnie spekulacyjnego charakteru amerykańskiego rynku kontraktów na zboża. W styczniu działające na CBoT fundusze hedgingowe, po osiągnięciu przez kukurydzę i pszenicę 3,5 letnich minimów, zaczęły odwracać krótkie pozycje na długie na amerykańskich kontraktach. Kupowanie kontraktów (powiększanie pozycji długiej) przez kapitał spekulacyjny trwało aż do kwietnia i windowało ceny, a opierało się na suszy na terenach amerykańskiej pszenicy ozimej, opóźnieniach w zasiewach oraz konflikcie rosyjsko-ukraińskim.
Teraz gdy na rynek napływają coraz lepsze prognozy produkcji zbóż na świecie, zbliżają się zbiory pszenicy, a Ukraina już tak nie straszy inwestorów, obserwujemy realizację zysków, czyli sprzedaż kupionych wcześniej kontraktów, a to powoduje głównie w Chicago przesadne spadki.
Obok bardzo optymistycznych opinii na temat tegorocznej produkcji zbóż na świecie pojawiają się także na horyzoncie pewne zagrożenia mogące zmienić obraz rynku.
Jednym z nich jest sucha i gorąca pogoda na terenach upraw pszenicy w zachodniej części Rosji. Na razie kondycja upraw jest tam dobra z uwagi na mocno deszczową jesień i duże zapasy wody jednak aktualne prognozy na 1 tydzień czerwca (można sprawdzić w internecie) przewidują ponadprzeciętne temperatury przy niewielkich opadach. Kolejnym zagrożeniem, tym razem dla australijskiej pszenicy, jest możliwe wystąpienie El Nino (pisałem o tym zjawisku wcześniej). Dużo większe ryzyko związane z pogodą dotyczy upraw amerykańskiej kukurydzy, ponieważ dzieli nas jeszcze wiele miesięcy do zbiorów. Ostatnie prognozy zbiorów USDA były bardzo optymistyczne a raporty tygodniowe pokazały nadrobienie zaległości w tempie zasiewów (średnio).
Czytaj dalej na następnej stronie...
źródło: Gospodarz.pl/e-WGT, autor: Andrzej Bąk, foto:
Gospodarz.pl