To właśnie te czynniki mogą sprawić, że rolnicy nie będą spieszyć się ze sprzedażą ziarna zaraz po żniwach, akceptując niski poziom cen, jak to miało miejsce we wcześniejszych sezonach. W minionych latach zarówno w Rosji jak i na Ukrainie gospodarze bardzo szybko sprzedawali swoje zboże z po żniwach z uwagi na ograniczoną powierzchnię magazynową oraz utrudniony dostęp do kredytów.
Niemniej jednak spore inwestycje w infrastrukturę poczynione w ostatnich latach przekonują banki do uczestniczenia w finansowaniu handlu. Dawniej rolnicy byli zmuszeni do szybkiej sprzedaży zebranego ziarna ze względu na konieczność zabezpieczenia funduszy na zbiór późnych odmian zbóż, słonecznika czy przetwórstwa buraków cukrowych. Teraz to się zmienia, a ze znalezieniem źródeł finansowania ze strony banków czy handlowców jest łatwiej. Mniejsze są też problemy z zapewnieniem powierzchni przechowalniczej – podkreśla ProAgro.
Jednakże nie wszyscy eksperci się z tym zgadzają, tym bardziej, że zazwyczaj kontrahenci z Basenu Morza Czarnego lubią być pierwsi, kiedy kupcy szukają dostaw z nowych zbiorów. Do tej pory trwała agresywna wręcz walka o klientów wrażliwych na poziom cen, przede wszystkim z północnej części Afryki i Bliskiego Wschodu.
Bardzo możliwe, że różnica pomiędzy ofertami z krajów rejonu Morza Czarnego, a pozostałymi kluczowymi eksporterami będzie mniejsza niż w poprzednich latach. Pomimo tego w dalszym ciągu kraje te będą starały się oferować pszenicę i inne gatunki ziarna po atrakcyjnej oraz konkurencyjnej cenie.
Póki co nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądała będzie wyglądać oferta krajów basenu Morza Czarnego i czy rzeczywiście będą się one starały nie schodzić zanadto z ceny. Jednak doświadczenie z poprzednich sezonów nadwyżkowych wskazuje na to, że przy ostrej konkurencji wśród dostawców o rynki kluczowych odbiorców dochodziło do znacznych obniżek cen. Ponadto kraje rejonu Morza Czarnego będą też musiały strać się o utrzymanie rynków zbytu, niewykluczone, że zdecydują się ostatecznie na zachowanie przewagi konkurencyjności cenowej – zaznacza FAMMU/FAPA na podstawie Reuters.