USDA zmniejszył w sierpniu prognozy produkcji i zapasów pszenicy w sezonie 2023/24. Sierpniowe cięcie prognoz dotyczyło głównie UE, Kanady i Chin (po 3 mln ton od lipca) i zostało częściowo zrekompensowane przez wzrost oczekiwań dla Ukrainy (+3,5 mln ton), Kazachstanu (+1 mln ton). Mimo to światowe zbiory pszenicy w sezonie 2023/24 powinny ustanowić nowy rekord - 793,4 mln ton.
W skali roku produkcja tego zboża obniży się znacząco tylko u dwóch głównych eksporterów. Mowa tu o Rosji i Australii. Śladem mniejszej produkcji pójdzie też mniejszy niż w tym sezonie eksport z Australii, ale sprzedaż zagraniczna rosyjskiej pszenicy jeszcze wzrośnie (+2 do 48 mln ton) w stosunku do zakończonego sezonu. USDA oczekuje również większego popytu na unijne ziarno na globalnym rynku (+4 mln ton do 38,5 mln ton), co może dać szansę na odbicie w górę cen.
W skali roku największy spadek zbiorów odnotować powinna Australia (z rekordowych 40 do 29 mln ton), Rosja (z rekordowych 92 do 85 mln ton). Mniejsze zbiory powinny być w Kazachstanie (-1,4 do 15 mln ton) i już tylko nico mniejsze niż rok temu zbiory pszenicy oczekiwane są na Ukrainie (-0,5 do 21 mln ton).
Wymienione wyżej spadki oczekiwanej produkcji (w skali roku) powinny zostać z nawiązką zrekompensowane przez dużo lepsze zbiory pszenicy w Argentynie (+5 do 17,5 mln ton), Indiach (z 104 do 113,5 mln ton), USA (+2,3 do 47,2 mln ton), UE (z 134 do 135 mln ton) i u innych mniejszych producentów.
Globalne zużycie pszenicy w sezonie 2023/24 prognozowane jest na 796,1 mln ton (-3,4 mln ton - m/m), co oznacza że przewyższy produkcję - 793,4 mln ton.
Konsekwencją ostatnich zmian prognoz podaży i popytu jest obniżenie o skromne 0,9 mln ton (-4,2 mln ton w lipcu) do 265,6 mln ton oczekiwanych zapasów pszenicy na koniec obecnego sezonu. Oznaczać to będzie kolejny rok ze spadającymi zapasami pszenicy (-2,7 mln t lub 1,0% - r/r).
źródło: Gospodarz.pl/WGT S.A./Andrzej Bąk foto:
Gospodarz.pl/MP