Kategorie
Zobacz również tu
-
Zużycie gazu ziemnego
2025-01-21
Poznaj produkty
-
Zgarniacz linowy na powierzchnie betonowe
2013-07-31 -
Trak taśmowy z pełną hydrauliką
2014-03-18 -
Kultywator CRABBER
2020-02-20 -
Saletrzak z borem 27 + B standard
2012-01-04 -
KOSIARKI KBPR SAMASZ
2020-09-17 -
Poskromy dla bydła SA0096
2014-06-20
Ugryzienie kleszcza grozi nie tylko boreliozą
Co roku odnotowuje się w Polsce 200–300 przypadków zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu (KZM), najczęściej u mężczyzn w średnim wieku. Następstwami tej groźnej choroby mogą być np. zaburzenia pamięci, uszkodzenie nerwów i słuchu, ograniczenie wydolności fizycznej, a nawet śmierć. Na szczęście przeciw KZM istnieje szczepionka.
Pierwsze objawy KZM pojawiają się zwykle po 7–14 dniach od ukąszenia przez kleszcza. Przypominają objawy grypowe. Występują bóle głowy, gorączka, nudności i wymioty. Aby zabezpieczyć się przed chorobą, warto się zaszczepić, dotyczy to także dzieci. Przyjęcie szczepionki zaleca się przede wszystkim osobom, które spędzają dużo czasu na świeżym powietrzu, zwłaszcza w lesie.
Gdzie jesteśmy najbardziej narażeni na ugryzienie przez kleszcza? - Kleszcze bytują najczęściej w lasach liściastych, choć można spotkać je również w trawie i niskich krzewach. Do człowieka przyciąga je ciepło, kolor biały i zapach kwasu mlekowego, obecny w ludzkim pocie. Aktywność tych pajęczaków jest największa od kwietnia do października – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl lek. med. Anna Krukowska, specjalista chorób wewnętrznych i reumatologii z Centrum Medycznego Falck w Warszawie.
Aby zmniejszyć ryzyko ukąszenia przez kleszcza, warto stosować środki odstraszające – repelenty. Jeśli wybieramy się do lasu, powinniśmy zakładać odzież zakrywającą całe ciało. Po powrocie do domu dokładnie obejrzyjmy skórę. Kleszcze najczęściej lokują się tam, gdzie jest ona cienka i wilgotna: pod kolanami, pod pachami, za uszami, na karku oraz w okolicach pępka i pachwin. Jeżeli zauważymy na swoim ciele kleszcza, nie rozgniatajmy go ani nie smarujmy tłuszczem, tylko niezwłocznie w całości usuńmy, najlepiej pęsetą. Ranę powstałą po ukąszeniu musimy zdezynfekować. Skórę trzeba przez następne kilka tygodni obserwować. W przypadku pojawienia się rumienia lub objawów rzekomo grypowych należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.