Skończyła się więc seria, gdy w ujęciu miesięcznym mieliśmy stabilizację, a we wrześniu wręcz deflację (we wrześniu średnie ceny były niższe o 0,4 proc. niż w sierpniu).
W ujęciu miesięcznym, ceny paliw spadły o 1,8%, nośniki energii potaniały o 0,3% w porównaniu do listopada, ale żywność i napoje bezalkoholowe były o 0,2% droższe.
W skali roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w grudniu o 6,1% (6,6% w listopadzie). Był to dziesiąty miesiąc bez wzrostu wskaźnika rocznego tempa inflacji, która swój szczyt (18,4%) osiągnęła w lutym 2023 roku.
Grudniowy (wstępny) wskaźnik rocznej inflacji jest najniższy od września 2021 roku, a dane GUS są lepsze od oczekiwań analityków.
Ciągle wysoka baza obniża inflację w skali roku
Spadek tempa rocznej inflacji wynika nadal głównie z wysokiej bazy, ponieważ w grudniu 2022 roku notowaliśmy wzrost cen na poziomie 16,6% w skali roku.
Kolejną przyczyną spadku tempa rocznej inflacji były niższe niż rok temu ceny paliw, nawet po ich odbiciu w górę po wyborach parlamentarnych.
Paliwa tańsze niż przed rokiem
Wstępne dane GUS pokazują, że w skali roku ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły w grudniu o 5,9% r/r, nośników energii wzrosły o 9,8%, ale ceny paliw do prywatnych środków spadły o 6,0%.