Wysoka podaż jabłek
Sytuacja jest tym bardziej skomplikowana, gdyż tegoroczne osiągnęły wg TRSK rekordowy poziom 3,7 mln ton. A to ma swoje konsekwencje – wg danych WAPA na początku listopada w polskich przechowalniach znajdowało się 1,725 mln ton jabłek, czyli o 17% więcej niż w 2013 r. Skutki nadwyżek produkcji zaczną być odczuwalne dopiero po otwarciu przechowalni. W wyniku embarga na dostawy do Rosji na rynku jest 500-600 tys. ton jabłek do zagospodarowania, a wg niektórych źródeł nawet do 700 tys. ton. Jeśli chodzi o rekompensaty zaproponowane przez Unię Europejską za rezygnację ze zbiorów i zniszczenie plonów, to wyszło jak wyszło, czyli nie za bardzo.
Jak wskazuje Anna Rogowska zdobywanie nowych rynków zbytu nie jest takie proste, szczególnie w krótkim okresie czasu. Jest przede wszystkim kosztowne, nie tylko z uwagi na koszty transportu, ale przede wszystkim na konieczność spełnienia przez producentów określonych wymagań formalno-prawnych, zainwestowania w promocję i reklamę owoców. A w dłużej perspektywie czasu jest kosztowne ze względu na konieczność zainwestowania w nowe odmiany jabłoni, bardziej dostosowane do nowych rynków zbytu, o twardszych owocach, które lepiej zniosą dłuższą podróż, a także w środki produkcji, które zapewnią wysoką ich jakość.
Nowe rynki zbytu dla Polskich jabłek
Związek Sadowników RP, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowadzą negocjacje z wieloma krajami w sprawie eksportu polskich jabłek. Przeprowadzono rozmowy z przedstawicielami USA, Kanady, Kazachstanu, Pakistanu, Indii, krajów północnej Afryki i Zatoki Perskiej. Najbardziej perspektywiczny wydaje się rynek chiński. Ale nie można zapominać o Europie, w tym krajach należących do Unii Europejskiej. Ostatnio media podały wiadomość, że do portugalskich sklepów Pingo Doce koncernu Jeronimo Martins wprowadzono 150 ton jabłek z Polski, a w sumie Portugalczycy chcą sprowadzić ponad 2 tys. ton. Towarzyszy temu duża kampania promocyjna z plakatami i ulotkami informującymi o tym, że jabłka pochodzą z Polski. W ostatnich dwóch latach eksport naszych jabłek do krajów Unii Europejskiej wzrósł do 15%. Są duże szanse dalszego wzrostu eksportu większości naszych odmian, jest tylko jeden warunek – ich jakość musi być wysoka. Są szczególnie duże szanse na większy niż dotąd eksport po relatywnie wysokich cenach na rynek niemiecki i francuski.
Czytaj dalej na następnej stronie...