Zapraszamy do przeczytania wywiadu z Andrzejem Aleksandrowiczem, którego tematem jest kwestia ustalania rekomendacji agrotechnicznych dla rzepaku ozimego. Rozmowę przeprowadziła Anna Rogowska.
A.R.: Pod jakim kątem badacie odmiany?
A.A.: Głównym celem mojej pracy jest weryfikacja odmiany przed wprowadzeniem jej na rynek. Testuję jak odmiana sprawdza się w warunkach polowych. Oczywiście najważniejszym kryterium jest plon. Sprawdzam także, w przypadku rzepaku ozimego, zawartość tłuszczu w nasionach, zimotrwałość i tolerancję na choroby. Doświadczenia przeprowadzam na różnych rodzajach gleb, od najsłabszych do najlepszych, w różnych regionach naszego kraju.
A.R.: Jak przebiega proces opracowania rekomendacji?
A.A.: Doświadczenia łanowe prowadzone są w różnych kierunkach. Przede wszystkim sprawdzamy, jaka technologia nawożenia jest najbardziej efektywna dla danej odmiany – koncentrujemy się głównie na nawożeniu azotem. Badamy wpływ regulatorów wzrostu i termin ich zastosowania na kondycję roślin. Testujemy gęstość siewu. Zimotrwałość. Ustalamy zalecenia dotyczące lokalizacji upraw. To główne kierunki naszych prac.
A.R.: W ilu lokalizacjach testujecie odmiany?
A.A.: W Polsce posiadamy ponad 20 lokalizacji ścisłych doświadczeń. Ponadto prowadzimy szeroko zakrojone testy w Czechach i w Niemczech, gdzie warunki klimatyczne zbliżone są do polskich. Dzięki wynikom tych testów dysponujemy znacznie większą wiedzą na na temat nowych odmian. Oprócz tego w Polsce prowadzimy ponad 70 doświadczeń produkcyjnych, w gospodarstwach, gdzie testujemy przede wszystkim wysokość i jakość plonu przy zastosowaniu różnych technologii uprawy. Na podstawie wyników kilkuletnich badań, wielu kombinacji i powtórzeń wybieramy te technologie, które sprawdziły się najlepiej. Na tej podstawie tworzymy rekomendacje.
A.R.: A co z odmianami, które są zarejestrowane we Wspólnotowym Katalogu Odmian Roślin Rolniczych. Są one badane w polskich warunkach? Kto testuje je pod kątem adaptacji do lokalnych warunków?
A.A.: Odmiany, które są zarejestrowane w jednym z krajów Unii Europejskiej można oczywiście kupić i uprawiać w naszym kraju. Niektóre z tych, które nie były zgłaszane do rejestracji w Polsce, a są dostępne w katalogu CCA zgłaszamy do badań rozpoznawczych prowadzonych przez COBORU. Na przykład w ubiegłym roku, dwie z naszych odmian DK Excellium i DK Explicit otrzymały rekomendację tej instytucji – zostały wpisane na listę odmian zalecanych do uprawy na terenie Polski. Badania potwierdziły ich bardzo wysoki potencjał plonotwórczy i bardzo dobrą adaptację do warunków lokalnych.
Czytaj dalej na następnej stronie...
źródło: Gospodarz.pl/Anna Rogowska, foto:
Gospodarz.pl