W tym samym czasie sprowadzono do kraju 166.640 ton oleju rzepakowego, w porównaniu do 163.213 ton w 2017 roku. Oznacza to wzrost o skromne 2,1% w skali roku.
Eksport z Polski:
W 2018 roku eksport oleju rzepakowego i nasion był o blisko połowę mniejszy niż rok wcześniej.
W całym 2018 roku wyeksportowaliśmy 224.499 ton rzepaku, w porównaniu do 386.340 ton rok wcześniej. Oznacza to wynik o 41,9% gorszy niż w 2017 roku.
Równie mocno spadła (rok do roku) sprzedaż eksportowa oleju. Od stycznia do grudnia wysłano na eksport tylko 75.890 ton oleju rzepakowego. Jest to nieco ponad połowę (53,8%) tego co udało się wyeksportować rok wcześniej.
W zasadzie jedynym liczącym się odbiorcą polskiego rzepaku są Niemcy (94,0% eksportu). Olej wysyłany jest najczęściej także do Niemiec (37,7%) i Czech (23,4%), rzadziej do Austrii, Szwecji, Danii, Holandii, Izraela, na Litwę i do Estonii.
Krajowa produkcja i przerób rzepaku (2018):
Według GUS zbiory rzepaku (i rzepiku) były w 2018 roku o 19% mniejsze niż rok wcześniej i wyniosły 2,2 mln ton.
W 2018 roku w tłoczniach zrzeszonych w Polskim Stowarzyszeniu Producentów Oleju (PSPO) przerobiono 2,79 mln ton nasion, czyli o 226 tys. ton więcej niż rok wcześniej. Krajowa produkcja oleju wyniosła 1,19 mln ton i oznacza, że jesteśmy dużym producentów oleju z nasion rzepaku w UE (odpowiadamy za ponad 12% unijnej produkcji w 2018).