Spadł eksport cukru z Polski. Import dynamicznie przyspieszył

Eksport cukru z Polski

W okresie styczeń-kwiecień tego roku eksport cukru z Polski wyniósł 120,6 tys. ton, a jego wartość 56,7 mln €. Tym samym oznacza to spadek r/r o odpowiednio 21,8 i 12,8%. Średnia wartość sprzedaży wzrosła o 11,6% do 470 €/t, czyli do około 2,04 zł/kg. Głównym odbiorcą polskiego cukru w analizowanym czasie były kraje unijne, gdzie trafiło 71% wywozu. Do UE cukier sprzedawano średnio po 504 €/t, czyli po 2,19 zł/kg. Do krajów trzecich cukier trafiał średnio po 389 €/t - 1,69 zł/kg. Dominującymi odbiorcami wśród krajów unijnych były Niemcy, Litwa i Łotwa oraz Włochy, a z krajów pozaunijnych Izrael, Kazachstan, Rosja i Gruzja.

Import cukru do Polski

W omawianym czasie czterech miesięcy 2016 roku import cukru do Polski był aż dwuipółkrotnie większy, wynosząc 109,5 tys. ton, a jego wartość była też 2,5 krotnie wyższa, wzrastając do 46,6 mln €. Cukier sprowadzano po średnio 426 €/t, czyli po około 1,85 zł/kg. Zasadniczymi dostawcami cukru do Polski były kraje trzecie, skąd zakupiono 73% sprowadzonego surowca. Natomiast pozostałą część sprowadzono z UE. Z krajów trzecich cukier importowano po średnio 407 €/t, czyli po około 1,77 zł/kg, a od unijnych partnerów po 476 €/t (-4,1% r/r, ~2,07 zł/kg).

Najwięcej cukru sprowadzono z Niemiec, Szwecji i Czech oraz Danii, a spoza UE z Zimbabwe, Sudanu i Mozambiku oraz z Ukrainy i Mauritiusa. W ramach UE handel jest bezcłowy, a wspomniane kraje trzecie korzystają z bezcłowego dostępu do unijnego rynku cukru (Ukraina ma kontyngent ilościowy).

Saldo obrotów w handlu zagranicznym cukrem

W okresie styczeń-kwiecień 2016 roku saldo obrotów w handlu zagranicznym cukrem bardzo dynamicznie spadło aż o 78% do 10,1 mln € i o 90% do 11,1 tys. ton. Niższe saldo to przede wszystkim skutek spadającego eksportu i rosnącego importu.

Jak wskazuje FAMMU/FAPA, kwiecień okazał się miesiącem, w którym sprowadzono połowę wolumenu, jaki trafił do Polski od początku roku. Z danych wynika, że polscy importerzy kupili w samym czwartym miesiącu br. po 25 tys. ton cukru z Sudanu i Mozambiku. Można śmiało przyjąć, że był to cukier surowy do rafinacji. W kwietniu przyspieszył także eksport, a zagranicę sprzedano ponad 40 tys. ton, co stanowi 1/3 wolumenu, jaki znalazł nabywców na światowych rynkach. Rosnący import można wiązać się z wysokimi cenami cukru w kraju, które mogą odzwierciedlać niedobory na rynku. Przyczyn wzrostu wywozu można zaś upatrywać w zwyżkach cen na świecie, które są wynikiem deficytu na globalnym rynku cukru.