Brazylia – Spadek w handlu bydłem
W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku Brazylia wyeksportowała powyżej 103 tysięcy sztuk bydła, czyli o 34 procent mniej niż w tym samym czasie rok wcześniej.
W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku Brazylia wyeksportowała powyżej 103 tysięcy sztuk bydła, czyli o 34 procent mniej niż w tym samym czasie rok wcześniej.
Mimo, iż pełne dane wykorzystania krajowej kwoty mlecznej zostaną podane do wiadomości publicznej dopiero w połowie maja, to już w ostatnich dniach marca było wiadomo, że naszym producentom kary nie grożą. Zmieściliśmy się w wyznaczonych limitach.
Ceny w punkcie skupu znowu wzrosły. W porównaniu do zeszłego roku stawki są aż o 17 procent wyższe.
Przeciętni włoscy farmerzy sprzedają wciągu roku ilości mleka pochodzące od 300 tysięcy krów. Problem w tym, że takich ilości bydła gospodarze ci nigdy nie mieli, albo ich krowy miałyby teraz około 80 lat. Średnio krowa dożywa maksymalnie 10 lat.
Od kilku lat można zaobserwować, że redukowaniu ilości krów mlecznych niewątpliwie towarzyszy wzrost liczby pozostałego bydła, gdzie coraz większy wolumen zajmują krowy mamki, które są przeznaczone do wychowu cieląt.
W roku 2010 znacznie zmniejszyło się pogłowie bydła w krajach Wspólnoty. Według danych jest to spadek rzędu 1,7 procenta. Jak twierdzą specjaliści proces ten jest znacznie szybszy niż w ciągu ostatnich dwóch lat.
Jak przewidują eksperci, w tym roku skup mleka w Unii Europejskiej zwiększy się o przynajmniej jeden procent w stosunku do roku wcześniejszego.
Niestety mleko jest coraz droższe. Ministerstwo rolnictwa już zaproponowało wzrost do dopłaty maksymalnej O 15 procent. Jednak czy Minister Finansów się na to zgodzi?
Po styczniowym spadku, w lutym tego roku odnotowano wzrost cen skupu mleka.
Ostatnimi czasy znacząco wzrosły dostawy mleka w Austrii. Z tego też powodu trzeba było zaktualizować prognozy na temat opłaty karnej z powodu przekroczenia kwoty mlecznej.
Jeżeli pomysł zostanie przyjęty to trzeba będzie wydać około 90 mln sztuk identyfikatorów. Ciekawe kto za to wszystko zapłaci?
Według danych Komisji Europejskiej, eksport polskiej wołowiny zwiększył się czterokrotnie. To nie tylko świadczy o atrakcyjnej cenie tego mięsa, ale również o jego wysokiej jakości.
Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej nie ma wątpliwości. Aktualnie wysoka cena będzie się utrzymywać przez najbliższe miesiące.