Jubileusz 50-lecia Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie –...
2024-11-20
Jeżeli pomysł zostanie przyjęty to trzeba będzie wydać około 90 mln sztuk identyfikatorów. Ciekawe kto za to wszystko zapłaci?
Co prawda, jedna sztuka bydła ma swoją wartość i dobrze jest wiedzieć gdzie się w danej chwili znajduje, szczególnie w przypadku chow u wolno wybiegowego. Poza tym wdanie prawie 90 milionów takich elektronicznych urządzeń niesie za sobą koszty.
Poza tym, jeżeli pojedyncza sztuka czy nieduża liczba bydła jest na pastwisku, to nie powinno być większego problemu przy jego pilnowaniu. Z kolei podczas sprzedaży zwierzę ma swoje dokumenty i jest pod stałą kontrolą. Do tej pory jakoś nie było skarg ze strony hodowców na plastikowe kolczyki.