Zarząd Izby Rolniczej w Opolu wystosował oficjalne stanowisko w sprawie dramatycznie niskich cen skupu zbóż i rzepaku w tym roku. Do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi skierowano wniosek o podjęcie natychmiastowych działań mających zapobiec zapaści polskiego rolnictwa. Samorząd rolniczy podkreśla, że malejące dochody ze sprzedaży zbóż, które nie pokrywają kosztów produkcji, powodują brak opłacalności działalności rolniczej.
Izba oczekuje podjęcia interwencji i podniesienia cen minimalnych oraz usprawnienia procesu interwencji instytucji rządowych, które mają kontrolować między innymi, czy nie doszło do zmowy cenowej na rynku zbóż i rzepaku.
Rolnicy zwracają uwagę na kwestię wykorzystania środków unijnych. - Sprawnym wykorzystaniem unijncych środków chwali się rząd RP, ale spłatą drugiej połowy tego wsparcia musi się martwić rolnik, nie widząc w bieżącej sytuacji wsparcia i ochrony naszego rynku przez ten rząd -, czytamy w stanowisku Izby Rolniczej w Opolu.
Izba Rolnicza oczekuje, że rząd podejmie zdecydowane działania z perspektywą kilkuletniej stabilizacji. Podkreśla jednocześnie, że w przypadku braku działań, konsekwencjami politycznymi będą strajki i kolejne pikiety. Rolnicy z naszego regionu już dwa razy w tym miesiącu protestowali przed opolskim Urzędem Wojewódzkim. Domagając się reakcji rządu na kryzysową sytuację na rynku skupu.
źródło: Gospodarz.pl/Izba Rolnicza w Opolu foto:
Gospodarz.pl