| Autor: redakcja1

Soja i kanadyjska canola wspięły się na kilkuletnie maksima

Soja zaliczyła we wtorek jedenastą sesję wzrostową z rzędu i jest najdroższa od połowy 2018 roku. Amerykańska kukurydza z dostawą we wrześniu pokonała wczoraj minimalnie szczyty z początku września i lipca, zamykając dzień najwyżej od marca 2020. Notowania obu kontraktów rosły w Chicago na fali silnego popytu eksportowego, ale też w oczekiwaniu na wieczorny raport Crop Progerss i piątkową aktualizację prognoz zbiorów.

Soja i kanadyjska canola wspięły się na kilkuletnie maksima
USDA zaraportował wczoraj dzienną sprzedaż eksportową 101,6 tys. ton kukurydzy do anonimowego odbiorcy i 664 tys. ton soi do Chin.
 
Wczorajszy raport o stanie amerykańskich upraw (ukazał się we wtorek, ponieważ poniedziałek był w USA dniem wolnym) pokazał dalsze, ale już tylko minimalne, pogorszenie kondycji kukurydzy i soi. USDA ocenił 61% upraw kukurydzy w dobrym lub doskonałym stanie, o jeden punkt procentowy mniej niż w poprzednim tygodniu (zgodnie z oczekiwaniami rynku). Oceny soi spadły też o 1%, do ​​65% - doby/doskonały, nieco mniej niż oczekiwali analitycy. Zaawansowanie obu upraw jest szybsze niż zwykle, stąd zbiory rozpoczną się już niebawem i będą wywierać presje spadkową na ceny.
 
Amerykańska pszenica (SRW) taniała czwartą sesję z rzędu po tym jak zaliczyła pięciomiesięczny szczyt na pierwszej wrześniowej sesji. Oznacza to, że kontrakt stracił już 1/3 silnego wybicia z drugiej połowy sierpnia. Korekta notowań pszenicy zbiega się z korektą spadkową w notowaniach eurodolara. Trwające od początku miesiąca umocnienie dolara pogarsza konkurencyjność amerykańskiej pszenicy na rynku eksportowym. Spadek notowań w Chicago wynika też z rosnących prognoz produkcji pszenicy w Australii, Rosji i korzystnych deszczy w Argentynie (już po okresie siewów).
 
Unijne kontrakty:
 
W Paryżu pszenica zamknęła dzień ceną 187,75 eur/t, czyli na poziomie z poniedziałku. Wcześniej kontrakt ten stracił w ciągu trzech sesji 5 euro/t, po tym jak 2-go września wspiął się na kilkumiesięczny szczyt (analogicznie jak w Chicago). Osłabienie euro względem dolara poprawia konkurencyjność unijnego eksportu i łagodzi presję spadkową płynącą w ostatnich dniach z giełdy w Chicago.
 
Kukurydza z nowych zbiorów konsoliduje się w okolicy 167 eur/t już od dwóch tygodni.
 
Firma doradcza Agritel ocenia produkcję kukurydzy na Ukrainie na 33,5 mln ton. Oznaczać to będzie spadek o prawie 7% w stosunku do ubiegłorocznego rekordu. Przypominam, że jeszcze miesiąc temu USDA oceniał ukraińskie zbiory kukurydzy na rekordowe 39,5 mln ton.
 
Rzepak stracił minimalnie we wtorek na wartości. Notowania serii najbliższej oscylują od dwóch tygodni wokół 383,5 eur/t. Wpływ kilkunastoprocentowej przeceny na rynku ropy (we wrześniu) równoważony jest przez nowe - kilkuletnie maksima notowań kanadyjskiej canoli i soi (nasiona te są najdroższe od połowy 2018 roku). Na razie oleje roślinne nie zareagowały na załamanie cen ropy, a wyceny oleju sojowego i palmowego pozostają w okolicy wielomiesięcznego szczytu z przełomu sierpnia i września.


Tagi:
źródło: