Utrzymująca się w listopadzie w obrębie miesiąca wysoka jak na tę porę roku temperatura powietrza i gleby podtrzymywała wegetację i stwarzała dobre warunki dla wschodów, wzrostu i rozwoju późno zasianych ozimin. Umożliwiała również wykonywanie jesiennych prac polowych oraz zbiorów roślin okopowych i pastewnych. Oziminy wysiane w optymalnych terminach agrotechnicznych w tym czasie rozkrzewiły się bardzo dobrze. Dobowe wahania temperatury powietrza sprzyjały natomiast hartowaniu się roślin. Na plantacjach rzepaku i rzepiku ze względu na trwającą w pełni wegetację konieczne było używanie regulatorów wzrostu. Przebieg pogody w grudniu nie stwarzał raczej większego zagrożenia dla zimujących roślin.
Utrzymująca się w trakcie miesiąca dość wysoka jak na tę porę roku temperatura powietrza, wzrastająca okresami powyżej 10 st. C podtrzymywała wegetację roślin. Oziminy w grudniu były dobrze wyrośnięte i rozkrzewione. Przebieg pogody w styczniu nie stwarzał na ogół bezpośredniego zagrożenia dla zimujących roślin. Za to wysoka, jak na te porę roku, temperatura powietrza i gleby, zakłócała zimowy spoczynek roślin. Okresowo w wyniku dobowych wahań temperatury powietrza powtarzały się procesy zamarzania i rozmarzania wierzchniej warstwy gleby, lokalnie powodując osłabienie systemu korzeniowego roślin.
W lutym nie było raczej zagrożenia dla zimujących roślin. Notowana w tym czasie wysoka, jak na tę porę roku temperatura powietrza ze średnią powyżej normy z wielolecia, tj. 1981 – 2010, zakłócała zimowy spoczynek roślin. Pod koniec miesiąca w wielu regionach kraju sprzyjające warunki agrometeorologiczne umożliwiły wykonywanie pierwszych wiosennych prac polowych. Przebieg pogody w marcu był raczej sprzyjający dla rolnictwa. Na początku miesiąca nastąpiło ruszenie wegetacji roślin ozimych i trwałych użytków zielonych. Korzystne warunki agrometeorologiczne umożliwiły wykonywanie pierwszych wiosennych prac polowych.
Lokalnie w pierwszej, a na sporym obszarze kraju w drugiej dekadzie miesiąca przystąpiono do siewów owsa, pszenicy jarej i jęczmienia jarego. Uwilgotnienie wierzchniej warstwy gleby na początku okresu wegetacyjnego zabezpieczało potrzeby wodne roślin. W kwietniu warunki agrometeorologiczne były na terenie kraju zróżnicowane, lecz w całym kraju zaobserwowano już nadmierne przesuszenie wierzchniej warstwy gleb. W maju warunki agrometeorologiczne na terenie kraju w dalszym ciągu były zróżnicowane, lecz lokalnie obfite opady deszczu sporo poprawiły stan uwilgotnienia gleb i korzystnie wpłynęły na przyspieszenie wegetacji roślin. Pod koniec I dekady maja notowano już kłoszenie żyta oraz pszenżyta ozimego.