| Autor: redakcja1

Niewielkie zmiany notowań zbóż i oleistych

W Paryżu wycena kontraktu na nowe zbiory kukurydzy pozostaje już od końca kwietnia na stabilnym poziomie - nieco powyżej 165 eur/t.

Niewielkie zmiany notowań zbóż i oleistych
Termin czerwcowy (stary zbiór) notowany jest wyżej. Jednak seria na dostawę w czerwcu kończy obrót w piątek i przez to charakteryzuje się podwyższoną zmiennością. Notowania kukurydzy pozostają pod presją niskich cen na świecie, zwłaszcza w USA, po tym jak załamała się produkcja etanolu. Wzrostom nie pomaga też zapowiedź dobrych zbiorów tego zboża w UE i rekordowych na Ukrainie oraz w Stanach Zjednoczonych.
 
Amerykańskie kontrakty na kukurydzę tylko symbolicznie zmieniły swoją wycenę na zamknięciu środowej sesji i notowane są lekko powyżej wieloletnich minimów z początku maja. Wprawdzie już piąty tydzień z rzędu rośnie produkcja etanolu w USA (30%-40% kukurydzy przetwarza się tam na etanol), ale ciągle do poziomów sprzed pandemii jest jeszcze daleko. Dodatkowo stan i tempo upraw oraz pierwsze prognozy (oparte na wzroście areału) zapowiadają rekordowe zbiory w USA w tym roku.
 
W Paryżu pszenica z nowego zbioru podrożała w środę o skromne pół euro, do 184,75 eur/t.  Mimo zapowiadanych słabych zbiorów pszenicy w UE, kontrakt nie rośnie gwałtownie, a jedynie naśladuje zachowanie giełdy w Chicago. Tempo unijnego eksportu zbóż w ostatnich tygodniach spadło wraz z umacniającą się wspólną walutą. Pierwsze prognozy globalnych zbiorów pszenicy zapowiadają kolejny rekord, ale kluczowe znaczenie dla cen w przyszłości będzie miała sytuacja w Rosji i na Ukrainie. Najnowsze doniesienia z Ukrainy sugerują, że produkcja pszenicy spadnie (r/r), a udział ziarna konsumpcyjnego obniży się do tylko 40% (w 2019 r było to 60%).
 
Pszenica w Chicago umocniła się w środę o 0,7% i porusza się od tygodnia wokół poziomu 190 usd/t. Zboża i soja pochodzące z USA odzyskują konkurencyjność na rynku eksportowym dzięki silnemu osłabieniu dolara amerykańskiego. Świadczą o tym chociażby powtarzające się zakupy soi robione przez chińskich nabywców i to mimo rzekomych apeli władz o powstrzymanie się od importu towarów z USA. Amerykańskie nasiona soi są teraz tańsze od brazylijskich. Soja odbiła o blisko 1% na zamknięciu wczorajszej sesji.
 


Tagi:
źródło: