Indeks cen zbóż FAO wyniósł w lipcu średnio 125,9 punktu, co oznacza spadek o 0,5 procent w porównaniu z czerwcem i 14,5 procent poniżej wartości sprzed roku. Niewielki spadek w tym miesiącu wynika z niższych międzynarodowych cen zbóż gruboziarnistych (-4,8% m/m), które zrównoważyły drożejącą w lipcu pszenicę i ryż.
W czerwcu 2023 r. krajowi producenci dostarczyli do skupu 780 tys. ton zbóż podstawowych z mieszankami, czyli mniej o 21% niż w poprzednim miesiącu, ale więcej o 48% niż przed rokiem.
Opublikowany już po zamknięciu poniedziałkowej sesji w Chicago raport USDA pokazał, że znacznie spadły oceny kondycji kukurydzy, soi i pszenicy jarej w tygodniu kończącym się 31-go lipca 2023.
Zbiory zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi ocenia się na 25,9 mln t, tj. o 1,0 mln t (o 4%) mniej w porównaniu do zbiorów ubiegłorocznych.
Analitycy SovEcon podwyższyli prognozę produkcji pszenicy w Federacji Rosyjskiej z 86,8 mln do 87,1 mln ton.
Wolumen zbiorów zbóż w Polsce jest zróżnicowany regionalnie.
W Polsce zmniejsza się obszar uprawy zbóż podstawowych przy jednoczesnym zwiększaniu skali uprawy kukurydzy na ziarno.
Produkcja zbóż należy do najważniejszych gałęzi rolnictwa w Polsce i ma strategiczne znaczenie dla gospodarki żywnościowej kraju.
Indeks cen olejów roślinnych ogłaszany przez FAO wzrósł w lipcu aż o 12,1%. Był to pierwszy wzrost po siedmiu miesiącach kolejnych spadków.
Ryż jest jednym z głównych zbóż (stanowi ok. 20% całej produkcji zbożowej), które zapewnia bezpieczeństwo żywnościowe olbrzymiej populacji zamieszkującej głównie w Azji. Tam też skupiona jest produkcja tego zboża, a za ok. 50% zbiorów odpowiadają dwa najludniejsze państwa świata - Indie i Chiny. Po Indiach, które wprowadziły częściowy zakaz eksportu ryżu, teraz...
W lipcowym biuletynie MARS (Unijna jednostka monitorująca uprawy) zamieszczone zostały najnowsze prognozy plonowania głównych upraw. W stosunku do prognoz czerwcowych zmalały oczekiwania plonów średnich (w skali EU) dla wszystkich upraw z wyjątkiem jęczmienia ozimego.
„Zrewidowaliśmy w górę naszą prognozę tegorocznych zbiorów, która zakładała 10% spadek w stosunku do ubiegłorocznych. Pogoda jest naprawdę sprzyjająca w tym roku. Na dzień dzisiejszy jest całkiem nieźle, powiedzmy to ostrożnie. Sądzimy teraz, że spadek wyniesie plus minus 6% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
W przedsiębiorstwach prowadzących skup rzepaku i produktów jego przerobu w Polsce doszło do wzrostu cen rzepaku, oleju rzepakowego rafinowanego i śruty rzepakowej.
