Minister chciał, a Unia powiedziała "nie"

Nie będzie opodatkowania importowanego mięsa. Przyjrzyjmy się dlaczego...

 

Środki z opodatkowanego, importowanego mięsa miały zostać przeznaczone na promocje naszych rodzimych produktów. Pomysł jest bardzo dobry, gdyż podatek od każdej sztuki świni wyniósłby około 0,40 złotego. To niewielka suma, a w skali kraju wyniosłoby to kilkanaście milionów złotych.

 

O tym, w jakim stopniu wsparłoby to program promocji żywności, nie trzeba nawet podkreślać. Niestety okazuje się, że będzie to niemożliwe do zrealizowania. Ministerstwo Spraw Zagranicznych uznało, iż wprowadzenie takiego podatku będzie niezgodne z przepisami Unii Europejskiej. Według szacunków wprowadzenie takiego podatku zwiększyłby budżet na promocje o jedną trzecią potrzebnych środków.



Tagi: