Kategorie
Zobacz również tu
-
2024-12-23
-
Globalne zbiory zbóż
2024-12-23 -
Ceny zbóż na giełdach towarowych (8.12.2024)
2024-12-23 -
Unijna produkcja trzody chlewnej
2024-12-23
Poznaj produkty
-
CYNKO-BOR Nawóz krystaliczny uniwersalny
2012-01-14 -
Kosiarki na wysięgniku
2014-04-01 -
ProtectPlus Agrifac
2016-05-02 -
Rozsiewacze do nawozów
2014-03-19
Rozwój technologiczny, czyli zamiast człowieka - robot udojowy
Najlepszym sektorem do obserwacji postępu technologicznego jest branża mleczarska, gdyż przykładowo zamiast ręcznego dojenia krów mamy pełną automatykę.
Jeszcze kilkanaście lat temu nikt by nie uwierzył w to, że krowy będzie doił robot. No cóż, czasy się zmieniają, a świat razem z nimi. Aktualnie firmy aż się prześcigają w wynajdywaniu coraz to nowszych i ciekawszych rozwiązań technicznych. Takie podejście do sprawy ma na celu maksymalne skomasowanie zysków poprzez właściwe podejście do hodowli krów mlecznych.
Przy dużej ilości zwierząt i odpowiedniej powierzchni obory można zastosować szereg niezwykle interesujących rozwiązań. Jednym z nich jest robot udojowy. Weźmy dla przykładu robot Galaxy Starline stworzony przez firmę "A-Lima-Bis" Sp. z o. o.
Jest to robot dwuboksowy, co oznacza, że może doić na zmianę zwierzęta z dwóch boksów znajdujących się po obu stronach ramienia robota. No tak, ale jak wydoić taką krowę tym robotem? To proste, krowa wchodzi do boksu i pozwala się doić. Może się to wydawać niewiarygodne, ale zwierzę samo wchodzi, bo wtedy dostanie wartościową paszę na zachętę. Prócz samego doju robot bada skład mleka i waży od razu krowę. W ten sposób można precyzyjnie określić czy dane zwierze nie jest zbyt niedożywione lub czy nie otrzymuje za dużo pokarmu. Natomiast jeśli badane mleko jest w jakiś sposób skażone to od razu jest ono zbierane do innego pojemnika. Z kolei chore zwierzę separowane od pozostałego stada. Całość monitoruje się przez komputer.
Wykrywając zawczasu wszelkie infekcje mamy absolutną pewność co do jakości naszego surowca. Podczas udoju zwierzę otrzymuje pełnowartościową paszę w odpowiedniej dla niego ilości. Ponadto dzięki specjalnym opaskom umieszczonym na nogach można w szybki sposób zidentyfikować zwierzę. Poza tym przy chowie wolno wybiegowym można zaobserwować naskakiwanie oznaczające czas rui. Mierzenie kroków zwierząt pozwala na określenie czasu rui nie tylko tej właściwej, ale i tych ukrytych.
Jak zatem widać rozwój technologiczny jest obecny w niemal każdej dziedzinie naszego życia. Nie tylko ułatwia nam pracę, ale i niekiedy wykonuje ją za nas w dosyć dużym stopniu. Wtedy pozostaje nam dokładny monitoring i wnikliwa analiza danych. Mamy również więcej czasu, który można przeznaczyć na inne niezbędne w gospodarstwie prace.