Z powodu zbyt małej ilości drobiu na rynku krajowym, a także rosnącego zapotrzebowania na ten gatunek mięsa, jego ceny w najbliższym czasie będą wzrastać.
Za kilogram tuszek kurcząt patroszonych na początku tego roku należało zapłacić 1,85 euro, a we wrześniu ich stawki podrożały do poziomu 2,6 euro za kilogram, co oznacza 30 procentową zwyżkę w stosunku rocznym.
W bieżącym roku z Białorusi sprowadzono kontyngent o wielkości 100 tysięcy ton mięsa drobiowego, przez co tempo wzrostu cen nieco wyhamowało.
Obecna sytuacja jest ściśle powiązana ze spadkiem rentowności produkcji drobiu ze względu na wysokie ceny pasz, a na dodatek tegoroczne zapasy tego gatunku mięsa są blisko trzy razy mniejsze.
źródło: Gospodarz.pl/FAMMU/FAPA Foto:
Gospodarz.pl