Tydzień na rynku oleistych (26.11.2012 )
Oleiste na światowych giełdach zamknęły miniony tydzień wzrostami notowań. Lutowy rzepak na giełdzie MATIF podrożał o 2,1% do 474 euro.
Oleiste na światowych giełdach zamknęły miniony tydzień wzrostami notowań. Lutowy rzepak na giełdzie MATIF podrożał o 2,1% do 474 euro.
W czwartek spadały lekko notowania rzepaku na giełdach.
Środowa sesja na rynku oleistych nie przyniosła znaczących zmian w notowaniach omawianych kontraktów. W przeddzień Święta Dziękczynienia obchodzonego w Stanach Zjednoczonych, styczniowa soja w Chicago delikatnie straciła na wartości (- 0,3%).
Notowania soi rosły we wtorek głównie pod wpływem czynników technicznych. Wielu uczestników rynku wychodziło z krótkich pozycji przed przerwą w handlu w czwartek (Święto Dziękczynienia) i skróconą sesją w piątek. Rynek soi wspierany jest przez poprawę popytu eksportowego na soję i olej sojowy.
Oleiste, podobnie jak zboża, zakończyły poniedziałkową sesję wzrostami notowań. Po obniżkach mających miejsce przez większość minionego tygodnia, najbliższe kontrakty na soję i rzepak zaczęły odrabiać straty. Lutowy rzepak w Paryżu podrożał wczoraj o 1,7%. Kanadyjska canola z dostawą w styczniu i analogiczny kontrakt na soję w Chicago zyskały w tym czasie po 0,8%.
Oleiste na światowych giełdach, podobnie jak zboża, wyraźnie taniały w minionym tygodniu. Lutowy rzepak na giełdzie MATIF potaniał w ostatnich dniach o blisko 3%, podobnie było w przypadku kanadyjskiej canoli notowanej na WCE. Największe spadki dotyczyły jednak styczniowego kontraktu na soję, handlowanej na CBOT w Chicago.
W dalszym ciągu ubiegłotygodniowy raport USDA i doniesienia o poprawie warunków pogodowych w Ameryce Południowej sprzyjają kontynuacji przecen soi na giełdzie CBoT.
Dwudziestoprocentowa przecena kontraktów futures na soję, jaka miała miejsce w ciągu 8 tygodni i spadek notowań do poziomów najniższych od 5 miesięcy, zachęca przetwórców i importerów (głównie Chiny) do wzmożonych zakupów.
Wczorajsza sesja na rynku oleistych zakończyła się dla rzepaku spadkami notowań. Lutowy kontrakt w Paryżu stracił na wartości ok. 0,8%, kanadyjska canola z dostawą w styczniu potaniała w tym czasie aż o 2,8%. W przeciwnym kierunku poruszały się notowania soi w Chicago.
Kontrakty futures na soję spadły w poniedziałek o blisko 3% do poziomu najniższego od pięciu miesięcy.
Soja poszybowała w piątek w dół po publikacji raportu Amerykańskiego Departamentu d/s Rolnictwa (USDA). Wprawdzie rynek spodziewał się wzrostu prognoz zbiorów soi w USA, ale dane okazały się lepsze od oczekiwań i spowodowały ponad 3% przecenę. Zbiory soi wzrosną w porównaniu z październikowym raportem o blisko 4% (+3 mln t).
Czwartkową sesję oleiste na światowych giełdach zamknęły w mieszanych nastrojach. Najbliższe kontrakty na rzepak po obu stronach Atlantyku nieznacznie zyskiwały na wartości (od 0,2% canola na WCE do 0,5% rzepak na MATF).
W oczekiwaniu na piątkowy raport USDA zmiany na rynku soi są nie wielkie. Analitycy spodziewają się, że listopadowe dane wykażą wzrost przeciętnych plonów soi w USA.
Oleiste zza oceanu, podobnie jak zboża zamknęły wtorkową sesję na plusach.
Notowania oleistych kontynuowały w poniedziałek przeceny. Inwestorzy finansowi sprzedawali futures, ponieważ spodziewają się, że USDA w listopadowym raporcie (ukaże się w piątek) podniesie prognozy plonowania (także zbiorów) soi w USA. Zbiory soi są zaawansowane w 93% w porównaniu do średniej 86%. Dodatkowo dalsze umocnienie się dolara do euro wspierało spadki.