Kategorie
Zobacz również tu
-
Ceny na stacjach paliw ustabilizowały się
2024-10-30 -
Unijna produkcja mięsa
2024-10-30
Poznaj produkty
-
ŚWIDER DO ŁUPAREK FI 107 mm HARTOWANY
2012-05-31 -
Hale do woltyżerki - lonżowniki
2015-04-20 -
FOR BUG - aerozol, pianka
2014-02-14
Polska prezydencja w Unii Europejskiej otwiera przed nami wiele możliwości
Za dwa miesiące Polska rozpocznie prezydencję w Unii Europejskiej. W związku z tym przez następne pół roku będziemy pełnić funkcję gospodarza większości ważnych imprez i wydarzeń.
Oprócz
ogromnego wyzwania jakie przed nami stoi, mamy też dużą szansę na
to, aby zwrócić uwagę naszych sąsiadów na nasz kraj. Jak
twierdzą handlowcy, da to nam okazję do autopromocji.
Dokładnie
od 1 lipca tego roku i przez następnych 6 miesięcy oczy pozostałych
państw członkowskich Wspólnoty będą skierowane właśnie na
Polskę. Będziemy odpowiedzialni m.in. za organizację różnych
spotkań np. politycznych, a także rozwój i bezpieczeństwo Unii
Europejskiej.
Według
naszych reprezentantów, dodatkową szansą dla Polski może być to,
że poprzednie prezydencje - czeska i węgierska, nie wypadły zbyt
profesjonalnie. Będzie nam na pewno łatwiej wyróżnić się na tle
tych państw.
Jest
to także duża szansa na polepszenie warunków polskiego rolnictwa.
W drugiej połowie roku planowane jest przyspieszenie prac nad
ostateczną reformą WPR, która ma wejść w życie po 2013 roku.
Nasz kraj będzie miał duży wpływ na jej kształt oraz będzie
przewodzić obradom prowadzonym w tej sprawie.
Jak
przekonują eksperci, przez pół roku wokół naszego kraju będzie
głośno. Radzą, aby już teraz zastanowić się nad tym w jaki
sposób i z jakim skutkiem możemy to wykorzystać na naszą korzyść.
Agencja
Nieruchomości Rolnych stawia na przyciągnięcie do nas
zagranicznych inwestorów. Uważa, że polska prezydencja może
przyczynić się do wzrostu zainteresowania i i zwiększonej
sprzedaży ziemi. Mogło by to zaowocować w postaci pozytywnego
skutku mającego wpływ na polską gospodarkę.
Branża alkoholowa również liczy na zagraniczne zainteresowanie rodowitymi trunkami. Chcą wprowadzić krajowe marki na większość nieoficjalnych spotkań i mają nadzieję, że trafią w gusta osób na nich zgromadzonych.