Potencjały optymalizacji uprawy żyta ozimego istnieją i mogą zostać wykorzystane, lecz muszą one być stale, na nowo oceniane w konkretnej, aktualnej sytuacji. Prezentujemy wyniki ścisłych doświadczeń polowych przeprowadzonych przez niemieckich naukowców z Wydziału Rolniczo-Ogrodniczego Uniwersytetu Humboldta w Berlinie.
Warunki klimatyczne Polski i Brandenburgii, gdzie prowadzone były obserwacje są dość zbliżone. Jak zatem zaznacza Anna Rogowska, doświadczenia naszych zachodnich sąsiadów mogą więc być inspiracją dla polskich producentów żyta. Tak, jak niemieccy, tak i polscy rolnicy w ostatnich latach obserwują zmiany klimatyczne. Uprawa żyta ozimego powinna więc zostać dostosowana do tych zmieniających się warunków.
Przygotowanie gleby pod uprawę żyta
Z wieloletnich doświadczeń prowadzonych przez Michael Baumecker i Constance Fuchs wynika, iż plon ziarna w przypadku uprawy żyta ozimego po grochu bez użycia pługu jest niższy o około 11% niż w przypadku użycia pługu. Z kolei, gdy przedplonem było inne zboże, plon żyta ozimego w uprawie z kultywatorem nie obniżył się po rezygnacji z pługu. W przypadku siewu bezpośredniego plon był niższy o 11% w stosunku do uprawy z użyciem pługu. W przypadku siewu bezpośredniego i zastosowania kultywatora stwierdzano zazwyczaj wyższe objętościowe zawartości wody w glebie niż w przypadku uprawy płużnej. Jednak wyższa zawartość wody nie wpłynęła dodatnio na plon. Z punktu widzenia zrównoważonej uprawy, ochrony gleby i ekonomii właściwym rozwiązaniem nie jest ani stałe używanie pługu ani rezygnacja z niego. Powinno się raczej dążyć do takiej koncepcji uprawy, w której strategie przygotowania gleby będą elastyczne, zależne od stanowiska i płodozmianu, z uwzględnieniem aktualnego stanu gleby i warunków klimatycznych. Unikanie zagęszczeń gleby oraz optymalne zarządzanie słomą przy stosowaniu metod uprawy konserwującej są wówczas gwarantami trwale stabilnego i wysokiego poziomu plonów na słabych glebach piaszczystych.
Siew żyta
Z danych zebranych z doświadczeń wynika, że czas i gęstość wysiewu jest silnie skorelowana z plonem. Decydującym czynnikiem wpływającym na wysokość plonu ziarna jest termin wysiewu. Plon maleje w 38. tygodniu kalendarzowym w porównaniu z wysiewem w 37. tygodniu kalendarzowym o 14% i zmniejsza się po kolejnym tygodniu o kolejne 6%. Oznacza to, że w przypadku wysiewu po pierwszym października spodziewany plon będzie o 20% niższy niż w przypadku wysiewu w połowie września.
Czytaj dalej na następnej stronie...
źródło: Anna Rogowska na podstawie wyników badań Michael Baumecker i Constance Fuchs, foto:
Gospodarz.pl