Na wielu plantacjach zbóż ozimych i rzepaku w bieżącym roku na ternie gminy Duszniki zauważa się przebarwienia liści.
Podeszwa płużna – jest to mocno zbita i w zasadzie nieprzepuszczalna warstwa, która znajduje się poniżej poziomu pracy pługa. Szkodzi ona naszym uprawom ponieważ w latach suchych uniemożliwia podsiąkanie wody do wierzchnich warstw gleby. Natomiast w latach mokrych utrudnia wsiąkanie wody. Objawami na plantacji jest żółkniecie powierzchni starszych liści. Jedynym środkiem zaradczym jest wykonanie głęboszowania w okresie pożniwnym zwłaszcza na glebach cięższych. Pamiętać należy o tym, iż wykonując po raz pierwszy ten zabieg na danym polu nie powinno się przekraczać głębokości 40 cm. Trzeba też mieć na uwadze to na jakim poziomie położona jest sieć melioracyjna, aby nie dopuścić do jej uszkodzenia.
Nierównomierna głębokość siewu – zjawisko żółknięcia liści zbóż zachodzi również przy zbyt głębokim lub płytkim siewie nasion. Zdarza się również, że na wskutek błędów podczas przygotowania roli nie została ona uprawiona na jednakową głębokość, wówczas nawet część ziarniaków może pozostać na powierzchni pola. Wówczas dochodzi do rzędowego żółknięcia starszych i środkowych liści.
Obecnie na wielu plantacjach rzepaku można zauważyć fioletowe liście rzepaku, które świadczą o niedoborze fosforu. Im bowiem zimniej, tym rzepak słabiej pobiera i przyswaja fosfor znajdujący się w glebie Pierwiastek ten w organizmie roślinnym pełni bardziej uniwersalną rolę niż inne składniki. Wchodzi nie tylko w szereg związków organicznych, enzymów, ale za pośrednictwem wysokoenergetycznych związków fosforowych staje się głównym przenośnikiem i akumulatorem energii w procesach biochemicznych. Dlatego duże jego ilości znajdują się w stożkach wzrostu. Pełni dużą rolę w budowie systemu korzeniowego, dlatego przy nieodpowiednim zaopatrzeniu spada zimotrwałość rzepaku.
Podobne objawy do niedoboru fosforu mogą wykazywać rośliny z deficytem boru. U roślin młodych pojawiają się czerwone i purpurowe zabarwienia blaszek liściowych i ogonków. W bieżącym roku na wskutek wysokich opadów, mogą wystąpić niedobory azotu jeśli plantacja nie została nieodpowiednio nawieziona tym składnikiem. Należy mieć świadomość, że rzepak swój potencjał plonowania buduje już jesienią, więc każdy nawet utajony niedobór składników pokarmowych może wpłynąć ujemnie na wzrost i rozwój, a w konsekwencji na plon.
źródło: Gospodarz.pl/WODR foto:
Łukasz Pergoł