Australia traci udziały w rynku Indonezji, plasującej się na drugiej pozycji w rankingu światowych importerów pszenicy. Rynek ten jest coraz częściej zaopatrywany przez kraje basenu Morza Czarnego.
Rosja i Ukraina agresywnie konkurują o dostawy do Indonezji, wykorzystując również niskie koszty frachtu, ułatwiające transport morski. Pszenica pochodząca z rejonu Morza Czarnego jest też tańsza od australijskiej. Handlowcy informują, że jest ona oferowana po 210 USD za tonę, tj. o ponad 30 USD za tonę taniej niż australijska.
W bieżącym sezonie zarówno Rosja, jak i Ukraina mają odnotować urodzaj pszenicy. Łączna produkcja obu krajów jest szacowana na 84 mln ton, tj. o 13% więcej niż przed rokiem.
Jednocześnie, jak wskazuje FAMMU/FAPA, przewaga Australii wynikająca z niższych kosztów frachtu została znacznie pomniejszona w związku z globalnym spadkiem kosztów zafrachtowań.
źródło: Gospodarz.pl/FAMMU/FAPA, foto:
Gospodarz.pl