W najnowszym raporcie Międzynarodowej Rady Zbożowej (IGC), wydanym 27 lipca br., światowa produkcja zbóż szacowana jest na poziomie 2 038 mln t, czyli o 11 mln t niższym wobec oceny z czerwca br. Jednocześnie jest to o 85 mln t (-4%) mniej niż w rekordowym pod względem produkcji sezonie 2016/17. Jeszcze w kwietniu br. bardzo wczesne prognozy mówiły o zbiorach w sezonie 2017/18 przekraczających 2 054 mln t.
Według ekspertów Banku BGŻ BNP Paribas, biorąc pod uwagę historycznie wysokie zapasy na początku bieżącego sezonu, wynoszące 523 mln t, czyli o prawie 9% więcej (42 mln t) niż sezon wcześniej, całkowita podaż ziarna obniży się w mniejszym stopniu niż produkcja, bo o 2% (47 mln t). Niemniej, w kwietniu br. oczekiwano, że będzie ona zaledwie o 0,8% niższa w relacji rocznej.
Jednocześnie eksperci IGC nieznacznie obniżyli szacunki dotyczące zużycia zbóż – z 2 084 mln t do 2 083 mln t. Korekcie w dół (o 2 mln t) uległo zużycie ziarna na pasze. Z kolei spożycie zwiększono o 1 mln t do 692 mln t. Naszym zdaniem, całkowite wykorzystanie zbóż w bieżącym sezonie może być równie wysokie, o ile nie wyższe, jak w sezonie ubiegłym, kiedy wyniosło 2 084 mln t. Jest to związane zarówno z rozwojem globalnej produkcji zwierzęcej, jak i przyspieszeniem tempa wzrostu gospodarczego w krajach rozwijających się, co ma pewne przełożenie również na konsumpcję zbóż.
Bilans popytowo–podażowy na światowym rynku zbóż staje się zatem bardziej napięty, ale nadal, przy tak wysokich zapasach, czynniki fundamentalne nie wskazują na duży potencjał do istotnych wzrostów cen ziarna.