Zaktualizowana prognoza Komisji Europejskiej zakłada, że nasze zbiory zbóż wyniosą w tym roku 34,44 mln ton i będą niższe o 3% od ubiegłorocznego rekordu.
W szacunkach z końca listopada widoczna była tylko lekka korekta w dół (m/m) plonów średnich w grupie "pozostałe zboża". Jednocześnie KE podniosła areał zasiewów w tej grupie, co z nawiązką zrekompensowało mniejsze plonowanie. Konsekwencją tych minimalnych zmian (m/m) był symboliczny wzrost (+0,1% m/m) prognozy tegorocznej produkcji. Do ubiegłorocznego od rekordu (35,53 mln ton) zabraknie trochę ponad 1 mln ton.
Znacznie gorsze niż rok temu zbiory dotyczą pszenicy, żyta i pszenżyta (spadek po ok. 0,5 mln ton). Zostało to częściowo zrekompensowane przez wzrost produkcji kukurydzy (ok. 0,5 mln ton do rekordowych 7,32 mln ton).
Trzeba w tym miejscu zauważyć, że dane KE na temat naszych zbiorów za 2020 rok zostały zrewidowane o 2,57 mln ton w górę, po wcześniejszej korekcie produkcji (głównie kukurydzy) przez GUS.
źródło: Gospodarz.pl/WGT S.A./Andrzej Bąk foto:
Gospodarz.pl/DK