Rok 2013 to rok innowacji w systemach elektronicznych, które są elementami doposażeniowymi ciężkiego sprzętu rolniczego i komunalnego.
Trzyosiowe podwozia zabudowane w urządzenia hakowe oraz wyposażone w zabudowy z trudnościeralnych materiałów Hardox służące do przewożenia kruszywa bazaltowego lub rozbiórkowego, wkroczyły na wyższy poziom bezpieczeństwa.
System sterowania oparty na szeregu sensorów sprawia, że praca z maszyną staje się łatwiejsza i bezpieczniejsza. Przy tak ciężkim sprzęcie najważniejszym celem było wyeliminowanie możliwości popełnienia błędu przez operatora.
Ogromne obciążenia i naciski, z którymi mamy odczynienia podczas pracy zestawu, zostały poskromione przez elektronikę. Nasz włoski dostawca kierując się wytycznymi działu konstrukcyjnego stworzył program z szeregiem sekwencji następujących po sobie i wykluczających możliwość innej czynności niż ta, która ma być następna, tak aby nie uszkodzić siebie i sprzętu.
Taką władzę daje oczywiście pilot sterujący urządzeniem i polecenia wydawane za pomocą szeregu jasno opisanych przycisków. Wszystko to sprawia, iż praca ciężkim sprzętem staje się przyjemniejsza. Każda z funkcji na pilocie działa do momentu puszczenia przycisku.
Bardziej skomplikowanymi czynnościami, przy których istniało prawdopodobieństwo popełnienia błędu było automatyczne odblokowywanie ram i blokady kontenera podczas przesuwu ramienia haka w przypadku procedury zestawiania kontenera oraz automatyczne zablokowanie ram i blokady kontenera w końcowej fazie wciągania, a także podczas rozładunku przez kiprowanie.
Całość złożona na trzyosiowym podwoziu przyczepy PH 3 miała swoją premierę na targach AGRITECHNIKA 2013 w Hanowerze. Praktyczne rozwiązania docenili nie tylko nasi zagraniczni odbiorcy do których głównie była skierowana oferta, ale też i polscy przedsiębiorcy zainteresowani takim ciężkim sprzętem.
W Polsce niewielu producentów podjęło podobne wyzwanie. ZM Metaltech ma jednak doświadczenie zawarte w dwóch dekadach, które teraz jak widać procentuje tak nowoczesnymi rozwiązaniami.
Aby nie zaniedbać pozostałych potencjalnych odbiorców oraz mniejszych przedsiębiorców, zakład z Mirosławca poszerzył swój pakiet ofertowy o nową przyczepę hakową PH 4. Oferta skierowana jest głównie do rolników, którzy nie boją się eksperymentować z nowymi rozwiązaniami w transporcie rolniczym, sadowników czy tezż zakładów komunalnych. Niedostępne tereny, ciasne obejścia uniemożliwiające manewrowanie to miejsca, w których przyczepa PH 4 znajdzie zastosowanie. Prosta w obsłudze jest świetnym sprzętem do nabierania doświadczenia przez przyszłych operatorów większych zestawów.
źródło: ZM Metaltech, foto:
ZM Metaltech