Ucieczka zwierząt z gospodarstwa to rzadkie zjawisko.
Tymbardziej gdy zbiega świnia.
W Leżajsku dyżurny jednostki KPP Leżajsk otrzymał zgłoszenie, że na jednej z miejskich ulic leży na jezdni duża świnia. Policja mimo, że zgłoszenie przypominało duży żart podjęła naturalnie interwencję. Skierowany na interwencję patrol potwierdził zgłoszenie. Na wskazanej ulicy, na jezdni, siedziała duża locha.
19 maja w godzinach porannych locha zmęczona ucieczką postanowiła odpocząć obok jezdni.
W lokalnym socialmedia momentalnie zrobiło się wesoło. W Leżajsku mieści się browar. W związku z tym pojawiło się wiele żartów, że ucieczka miała związek z potrzebą napicia się browarka.
Sprawą zainteresowały się także lokalne media. lezajsk4u.pl Portal Informacyjno-Ogłoszeniowy na kanwie zdarzenia poszedł dalej i zwrócił uwagę na powagę znaku drogowego "Dzikie zwierzęta".
Całe zdarzenie zakończyło się mandatem dla rolnika. Locha zbiegła z transportu do ubojni. Za zgodą Powiatowego Lekarza Weterynarii zacna sztuka trafiła docelowo w końcu do rzeźni.
źródło: Gospodarz.pl/ KPP Leżajsk
Fotografia: Portal lezajsk4u.pl